Hiszpania - Chorwacja. Gonzalo Perez de Vargas: Bramkarze nie zrobili zbyt wiele

WP SportoweFakty / Leszek Stępień
WP SportoweFakty / Leszek Stępień

Hiszpania dzięki zwycięstwu nad Chorwacją (33:29) awansowała do finału mistrzostw Europy. - Szkoda, że nie mamy czasu na świętowanie - przyznaje bramkarz, Gonzalo Perez de Vargas.

Podopieczni Manolo Cadenasa mecz zaczęli kiepsko. Po kilku minutach Hiszpanie przegrywali różnicą trzech trafień. - Faktycznie początek był zły - przyznaje golkiper w rozmowie z WP SportoweFakty. - Pozwalaliśmy rywalom na łatwe bramki. W kluczowym momencie zmieniliśmy jednak rytm. Zaczęliśmy grać w obronie, dużo biegaliśmy. Te kilkanaście minut pierwszej połowy zrobiło różnicę.

On sam odbił w piątek pięć piłek. - Bramkarze nie zrobili zbyt wiele - przyznaje Perez de Vargas. - Całe szczęście, że interweniowaliśmy w kluczowych momentach., To najważniejsze. Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie.

W finale Hiszpanie prawdopodobnie zagrają z Niemcami (w południe rozpatrzony zostanie jeszcze protest Norwegów). - Szkoda, że nie mamy czasu na świętowanie - mówi bramkarz. - Cała ta adrenalina sprawiła, że jesteśmy bardzo zmęczeni. Czas na radość i zabawę będzie dopiero w niedzielę. Zwłaszcza, jeśli zwyciężymy.

Kamil Kołsut z Krakowa

Zaskakująca puenta Erevika w rozmowie z TVP Sport

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)