Francuzi i Białorusini spotkali się do tej pory cztery razy - trzy z tych meczów wygrali Les Bleus, raz lepsi okazali się zawodnicy z Białorusi. Ostatni z tych pojedynków miał miejsce dwa lata temu w Aarhus w fazie głównej mistrzostw Europy. Trójkolorowi rozbili rywali 39:30.
Po trzech spotkaniach EHF Euro 2016 i połączeniu grup A i B, oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Na czwartej lokacie znajdują się Francuzi, którzy mają na swoim koncie dwa punkty, a miejsce niżej zajmują Białorusini. Podopieczni Jurija Szewcowa wyszli z grupy z zerowym dorobkiem.
W pierwszej fazie turnieju Trójkolorowi wygrali z Macedończykami i Serbami, a ulegli Polakom. Z kolei Białorusini pokonali Islandczyków, ale przegrali z Norwegami i Chorwatami.
W czwartek w krakowskiej Tauron Arenie dojdzie do starcia gigantów - uznawanych za jednych z najlepszych rozgrywających na świecie - Nikoli Karabaticia i Siergieja Rutenki. Ten pierwszy od początku turnieju zawodzi - w trzech meczach rzucił tylko siedem bramek. Z kolei Rutenka jest motorem napędowym Białorusi. To on bierze na swoje barki ciężar gry i razem z Siergiejem Szyłowiczem i Borisem Puchowskim dowodzi atakiem swojej drużyny. W całym turnieju rzucił już 25 bramek.
Francja - Białoruś [b]21.01.2016 godz. 18:15
Zespół | M | Z | R | P | Bramki | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Norwegia | 5 | 4 | 1 | 0 | 153:141 | 9 |
2. | Chorwacja | 5 | 3 | 0 | 2 | 153:134 | 6 |
3. | Francja | 5 | 3 | 0 | 2 | 145:130 | 6 |
4. | Polska | 5 | 3 | 0 | 2 | 138:142 | 6 |
5. | Białoruś | 5 | 1 | 0 | 4 | 128:151 | 2 |
6. | Macedonia | 5 | 0 | 1 | 4 | 130:149 | 1 |
[/b]