W pierwszy weekend stycznia 2016 roku rozpocznie się runda rewanżowa PGNiG Superligi kobiet. Pogoń Baltica Szczecin uda się do Kościerzyny na pojedynek z tamtejszym UKS-em PCM-em. Podopieczne trenerów Adriana Struzika i Łukasza Kalwy przyznają, że czują już głód grania.
- Jesteśmy dobrze przygotowane i głodne gry. Z niecierpliwością czekamy na pierwszy mecz w nowym roku - mówi na łamach oficjalnej strony Pogoni Baltica Katarzyna Sabała. Siódemka z Grodu Gryfa rozegrała kilka ciekawych gier sparingowych. Ćwiczono nowe warianty gry. - Pomimo tego, że liga pauzowała było pracowicie - dodaje opiekun granatowo-bordowych.
- Jestem zadowolony z pracy, jaką wspólnie przez ten okres wykonaliśmy. Był też czas, żeby trochę odpocząć. Wierzę, że przełoży się to na dobre występy w rundzie rewanżowej - kończy szkoleniowiec.
Przypomnijmy, że szczecinianki zmierzyły się z Energą AZS-em Koszalin. W tamtym spotkaniu padł remis po 27. Następnie Pogoń udała się do Berlina na dwumecz z niemieckim Füchse Berlin. Ostatecznie, na wniosek Niemek, rozegrano tylko jedno spotkanie, które wygrały gospodynie 29:27. Na koniec przygotowań zawodniczki ze stolicy Pomorza Zachodniego ograły MKS Kusy Szczecin kobiety 29:23.
Mecz UKS-u PCM-u Kościerzyna z Pogonią Baltica zaplanowano na 5 stycznia na godzinę 18.00.
Pogoń Baltica rundę rewanżową rozpocznie od wygranej? 
