Bezbłędna czołówka, cenne punkty beniaminka - podsumowanie 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Za nami niezwykle rozciągnięta w czasie 10. kolejka PGNiG Superligi Kobiet, która okazała się szczęśliwa dla wszystkich drużyn z czołówki tabeli. Ważny triumf odnotował też beniaminek z Kościerzyny.

Czołowe zespoły Superligi tym razem nie zawiodły oczekiwań swoich kibiców. W Gdańsku tamtejszy beniaminek otrzymał srogą lekcję handballu od zespołu mistrzyń Polski, MKS-u Selgros Lublin. Podobnie było w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie gospodynie zostały rozbite przez rozpędzony Start Elbląg. Bardzo cenne punkty wywalczyły siódemki Vistalu Gdynia i UKS-u PCM Kościerzyna. Szczypiornistki z Trójmiasta zdobyły w Koszalinie halę Energi AZS, z kolei drugi z beniaminków zostawił w pokonanym polu jeleniogórski KPR. Dwa oczka przypadły też w udziale Metraco Zagłębiu Lubin. Podopieczne Bożeny Karkut wygrały u siebie z Olimpią-Beskid Nowy Sącz. W ostatnim, środowym pojedynku Pogoń Baltica Szczecin okazała się lepsza od Ruchu Chorzów, choć Niebieskie postawiły gospodyniom trudne warunki.
 
TOP strzelczyni: Aleksandra Zych

Dwanaście bramek zaaplikowała swoim rywalkom reprezentacyjna rozgrywająca Vistalu Gdynia, Aleksandra Zych. Rosła zawodniczka była prawdziwą zmorą dla defensywy Energi AZS Koszalin. Bezlitośnie bombardowała bramkę Akademiczek z drugiej linii. Jej dorobek walnie przyczynił się do sukcesu podopiecznych Pawła Tetelewskiego na tym - jakże trudnym - terenie. Dwanaście goli, to również najlepszy wynik w minionej serii. Trzeba przyznać, że na prawej połówce zespół z Trójmiasta ma wspaniałą obsadę. Oprócz Zych jest przecież jeszcze utalentowana Monika Kobylińska . Do wyniku Zych mocno zbliżyła się również Lidia Żakowska z Ruchu Chorzów (11 goli), ale jej zespół uległ w Szczecinie tamtejszej Pogoni Baltica.

Czerwona latarnia: KPR Jelenia Góra

Niestety. KPR sięgnął dna. Co prawda szczypiornistki ze stolicy Karkonoszy już dawna okupowały ostatnią lokatę, ale po porażce z beniaminkiem prysnęły chyba ostatnie nadzieje na przełamanie. Podróż do Kościerzyny była niepowtarzalną szansą na pierwszą zdobycz punktową. Jednak znów się nie udało, nie pomogła skuteczność Anny Mączki. Dziesięć porażek z rzędu to niechlubny wynik jeleniogórzanek. Co będzie dalej? W drugiej rundzie klub czeka dramatyczna walka o utrzymanie.

[b]

Cytat kolejki: Michał Pastuszko [/b]

- Powiem krótko - chcę wszystkich kibiców przeprosić za to co się dziś wydarzyło. Zagraliśmy bardzo słaby mecz - powiedział trener Piotrcovii Piotrków Trybunalski po wysokiej porażce swojej drużyny z rewelacją rozgrywek - Startem Elbląg. Podopieczne Michała Pastuszko przegrały 24:35.

Wyniki 10. kolejki PGNiG Superligi Kobiet:

AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - MKS Selgros Lublin 23:38
Najwięcej bramek: dla AZS-u - Siódmiak 6, Stachowska 5; dla MKS-u - Niedźwiedź i Migdaliowa po 9, Kocela 5.

Energa AZS Koszalin - Vistal Gdynia 22:25
Najwięcej bramek: dla AZS-u - Kołodziejska 6, Roszak 5; dla Vistalu - Zych 12, Kulwińska 5.

UKS PCM Kościerzyna - KPR Jelenia Góra 28:26
Najwięcej bramek: dla UKS-u - Mokrzka i Borysławska po 6, Górna 5; dla KPR-u - Mączka 7, Michalak 5.

Metraco Zagłębie Lubin - Olimpia Beskid Nowy Sącz 38:28
Najwięcej bramek: dla Zagłębia - Marić 9, Premović 7, Jochymek 6; dla Olimpii - Lesik 8, Stelmach 5.

Piotrcovia Piotrków Tryb. - Start Elbląg 24:35
Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Szymańska 7; dla Startu - Świerżewska 7, Jędrzejczyk 6, Lisewska i Waga po 5.

Pogoń Baltica Szczecin - Ruch Chorzów 32:26
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Szczecina 9, Sabała 6, Gadzina 5; dla Ruchu - Żakowska 11, Benducka 5.

#DrużynaMPktZZpkPpkPBramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577
Źródło artykułu: