W przypadku zwycięstwa w niedzielę, zawodniczki KPR-u Kobierzyce mogły wyjść na pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Od pierwszych minut było widać duże zaangażowanie ze strony zawodniczek z Dolnego Śląska. Po bramce Kingi Jakubowskiej, w 19. minucie prowadziły one już 11:4.
Zawodniczki MKS-u AZS UMCS Lublin nie dawały jednak za wygraną. Mimo dużej straty, zaczęły toczyć wyrównany bój z gospodyniami niedzielnego meczu. Nie wystarczyło to jednak do odrobienia strat i pierwsza część meczu zakończyła się rezultatem 14:9.
Po zmianie stron znakomicie spisywała się Patrycja Szyszkowska, która tylko w drugiej połowa rzuciła dziewięć bramek! Po jej trafieniu w 37. minucie meczu drużyna ze wschodniej Polski przegrywała już tylko różnicą czterech bramek. KPR Kobierzyce nie pozwolił jednak na nerwową końcówkę.
Gospodynie zaczęły zdobywać bramki seriami. Gdy na listę strzelców wpisała się najskuteczniejsza szczypiornistka KPR-u - Dominika Daszkiewicz, na osiem minut przed końcem na tablicy wyników widniał rezultat 29:19. Ostatecznie mecz zakończył się ośmiobramkowym zwycięstwem zawodniczek z Kobierzyc i po pięciu kolejkach mają one tyle samo punktów co SPR Olkusz.
KPR Kobierzyce - MKS AZS UMCS Lublin 32:24 (16:9)
KPR: Olejnik, Słota - Daszkiewicz 8, Linkowska 6, Barczak 3, Szymańska 3, Przydacz 3, Barczak 3, Skalska 3, Wojda 2, Kaźmierska 2, Jakubowska 2 oraz Tórz, Szumna, Wesołowska, Suchy, Łuczkowska
Karne: 5/6.
Kary: 4 min.
MKS AZS UMCS: Nóżka, Gruszecka – Szyszkowska 12, Jarosz 4, Lasek 3, Gomółka 3, Wawrzonek 2 oraz Blaszka, Pękalska, Markowicz, Kucharczyk.
Karne: 6/6.
Kary: 10 min.
Kary: KPR - 4 min. (Linkowska 4 min.), MKS AZS UMCS - 10 min. (Gomółka 4 min., Pękalska 2 min., Jarosz 2 min., Wawrzonek 2 min.).
Sędziowie: Klimkowicz, Kowalski.
Widzów: 200.
na Instagramie 
na Facebooku 
