Moto-Jelcz Oława dalej na fali. Olimp Grodków bezradny w starciu z beniaminkiem

Początek meczu wyraźnie należał do gospodarzy, którzy wyszli na spotkanie mocno zmobilizowani. Nawet gdy zdarzały się im błędy w obronie to w bramce ratował ich Krzysztof Muszak. Goście z Oławy nie podłamali się słabszym początkiem i wytrzymali nawałnice Olimpu nie dając odskoczyć grodkowianom na więcej niż dwie-trzy bramki. Trener Krzysztof Mistak wziął czas i poukładał grę swojego zespołu. Moto-Jelcz zaczął odrabiać straty, narzucając swój rytm gry. Prym w ataku wiódł Krzysztof Górniak. Goście dogonili wynik i wysunęli się na delikatne prowadzenie, którego nie oddali już do końca pierwsze części w meczu, wygrywając 14:13

Pierwsza akcja Olimpu w drugiej połowie przyniosła pewną bramkę i wykluczenie dwuminutowe dla jednego z gości. Wydawało się, że grodkowianie nabiorą pewności i znów zaczną kontrolować przebieg meczu. Jednak wiele bardzo prostych błędów i znakomita postawa w bramce Marcina Schodowskiego podłamała grodkowian. Moto-Jelcz wypracował sobie kilku bramkowe prowadzenie. Olimp ambitnie próbował zmienić przebieg meczu, lecz goście co chwilę punktowali błędy podopiecznych Piotra Mieszkowskiego, których było dziś bardzo dużo. Mecz do końca wyglądał bardzo emocjonując, lecz przewaga gości nie stopniała. Oławianie wygrali ostatecznie 29:24.

Olimp przegrał kolejny mecz i ciężko będzie im powtórzy bardzo dobre miejsce z poprzedniego sezonu. Po tygodniowej przerwie w lidze grodkowian czeka ciężki wyjazd do Piekar Śląskich. Moto-Jelcz Oława wygrywając na Opolszczyźnie uplasował się na 3 miejscu w lidze. Kolejne spotkanie rozegrają u siebie z Nielbą Wągrowiec.

UKS Olimp Grodków - LKPR Moto-Jelcz Oława 24:29 (13:14)

Olimp Grodków: Muszak, Wiącek - Piech 7, Kolanko 5, Chmiel 3, Żubrowski 2,  
T Biernat 2, Bujak 2, Baran 1, Ogorzelec 1, M Biernat 1, Maciejewski, Koszyk, 
P Biernat, Gradowski
Kary: 8 minut
Karne: 3/4

Moto-Jelcz Oława: Młoczyński, Pawlak, Schodowski - Herudziński 6,
Górniak 5, Cepielik 5, Garbacz 4, Sawicki 4, Kijek 2, Rutkowski 1, Klinger 1,
Paluch 1, Olejniczak, Pokora, Makowiejew
Kary: 8 minut
Karne: 3/6

Sędziowie: Mirosław Pazur (Ruda Śląska) i Grzegorz Schiwon (Zabrze)
Delegat ZPRP: Krzysztof Manyś (Poznań)
Widzów: 250