Vive Tauron Kielce straciło punkt w sezonie zasadniczym po blisko trzech latach!

Vive Tauron Kielce rozpoczęło rozgrywki PGNiG Superligi w sezonie 2015/16 od remisu z Pogonią Szczecin. Dla kieleckiej ekipy była to pierwsza strata punktu w sezonie zasadniczym od 1026 dni!

Mistrzowie Polski do środowej potyczki w Szczecinie przystąpili mając na swym koncie zwycięstwa w 58 kolejnych meczach rozgrywek zasadniczych. W minionych dwóch sezonach kielecki zespół przystępował do fazy play-off z maksymalną liczbą 44 punktów. Teraz wiadomo już, że nie wyrówna tego wyniku.
 
W starciu z Pogonią Szczecin mistrzowie Polski stracili punkt po raz pierwszy od 10 listopada 2012 roku. Wówczas, w 8. kolejce sezonu 2012/13, grająca jeszcze pod nazwą Vive Targów Kielce drużyna przegrała wyjazdowe spotkanie z Orlen Wisłą Płock, ulegając rywalom 25:32 (16:16).

Od czasu wspomnianego meczu w Płocku minęło aż 1026 dni. Vive nie zwiększy już liczby kolejnych wygranych w sezonie zasadniczym, kielczanie nadal jednak pozostają niepokonani w rozgrywkach ligowych (nie licząc fazy play-off) od 59 gier.

Na serię 58 kolejnych zwycięstw Vive złożyło się 14 triumfów w sezonie 2012/13 i po 22 wygrane w rozgrywkach 2013/14 i 2014/15.

Komentarze (11)
avatar
KRadek
3.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zastanawiające jest to że od Vive wymaga się wiecznej perfekcji.
Czy tak naprawdę stało się coś tak wielkiego, że przez ten remis Vive nie obroni Mistrza?! Oczywiście w żaden sposób nie próbuję
Czytaj całość
avatar
KRadek
3.09.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zastanawiające jest to że od Vive wymaga się wiecznej perfekcji.
Czy tak naprawdę stało się coś tak wielkiego, że przez ten remis Vive nie obroni Mistrza?! Oczywiście w żaden sposób nie próbuję
Czytaj całość
avatar
Heheszki
3.09.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
ZMIEŃCIE TA STRONĘ BO AZ SIE RZYGAĆ CHCE .... 
zab.66
3.09.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sportowefakty - DRAMAT 
avatar
Maxi-102
3.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wczoraj było gorąco i w Szczecinie na parkiecie i u mnie w domu z żoną...:):) 
Zgłoś nielegalne treści