Podopieczni Talanta Dujszebajewa zremisowali w Krakowie z Paris Saint-Germain HB. Kus mistrzom Francji rzucił jedną bramkę. Doświadczony zawodnik podczas spotkania z paryżanami był jednak odpowiedzialny przede wszystkim za grę w defensywie.
[ad=rectangle]
- Było trochę moich błędów indywidualnych i przyzwyczajenie do starej taktyki obrony. W Vive jest duża różnica i jak było widać w meczu mam dużo zaległości, ale pracujemy dopiero miesiąc, więc potrzebuję trochę czasu i mam nadzieję, że będzie lepiej - podkreśla 28-letni obrotowy na łamach oficjalnej strony internetowej kieleckiego klubu.
Kus słynie w PGNiG Superlidze ze zbierania dwuminutowych kar. Teraz ma się to zmienić. - Jeżeli dopracuję taką grę, jakiej trener Dujeszbajew ode mnie oczekuje, na pewno nie przyzwyczaję kibiców do czerwonych kartek - deklaruje sam zainteresowany. Vive Tauron we wtorek zainauguruje rundę jesienną ligowych rozgrywek starciem z Pogonią Szczecin.
Źródło: vtkielce.pl