Za Startem Elbląg pierwszy turniej przedsezonowy. W Gdańsku elblążanki zajęły piąte miejsce na osiem zespołów. - Na razie ciężko mówić o formie, bo pracujemy głównie nad siłą. Wynik nie jest kluczową sprawą. Mamy swoje warianty i założenia, które chcemy zrealizować. Na tym bazujemy - powiedziała Paulina Muchocka.
[ad=rectangle]
Elbląski zespół mocno się zmienił. Roszady były w nim bardzo duże. Czy nie wpłynęło to negatywnie na atmosferę w zespole? - Atmosfera jest bardzo dobra. Oczywiście będziemy musieli budować zespołowość, bo jest za szybko, aby cokolwiek na ten temat powiedzieć. Trenujemy razem trzy tygodnie i mam nadzieję, że do ligi zdążymy - liczy Muchocka.
Jak wygląda okres przygotowawczy w Starcie Elbląg? - Praktycznie od razu weszliśmy w treningi z piłkami, ale generalnie jest dużo siłowych treningów, co wpływa na aktualne wyniki - powiedziała zawodniczka, która latem przeniosła się do Elbląga z Energi AZS Koszalin.
Letnie turnieje często mają to do siebie, że trzeba grać w ciężkich warunkach atmosferycznych. - Gra się bardzo trudno. Jest duszno i cieknie z nas jak z przysłowiowych szczurów - zaśmiała się wychowanka Słupi Słupsk. - Teraz czeka nas turniej w Elblągu, do tego dojdą mecze towarzyskie. Będzie troszkę grania - zakończyła.
Start Elbląg przygotowuje się do sezonu. Paulina Muchocka: Musimy budować zespołowość
Paulina Muchocka latem przeszła z Energi AZS-u Koszalin do Startu Elbląg. Mimo że w elbląskiej drużynie jest wiele nowych zawodniczek, Muchocka nie narzeka na atmosferę.