Start się zbroi. Są głośne transfery

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Elbląg dzieli od Koszalina blisko 250 kilometrów. W niczym nie przeszkodziło to dokonać "wymiany" zawodniczek, jaka nastąpiła przed sezonem 2015/2016 pomiędzy obydwoma klubami.

W ostatnim czasie najwięcej słychać było o zawodniczkach, które opuszczą miasto Elbląg i tamtejszy klub piłki ręcznej Start. Kibiców może teraz uspokoić fakt, że drużyna została już solidnie wzmocniona. Z Koszalina właśnie na Warmię i Mazury przeniosła się obrotowa Sylwia Matuszczyk. W jej ślady poszła także inna ekskoszalinianka - Paulina Muchocka. Obie zawodniczki odgrywały kluczową rolę w Enerdze AZS Koszalin będąc czołowymi strzelczyniami całej PGNiG Superligi. [ad=rectangle]

W drugą stronę wybrały się z kolei Hanna Sądej (obrotowa) oraz Katarzyna Kołodziejska (skrzydłowa). - Tak to wyszło. Nie wiem na czyją taka zamiana będzie korzyść. Nasze czołowe zawodniczki poszły do Elbląga, więc Start też na tym zyska. Takie były podejrzenia. Dziewczyny musiały sobie znaleźć dobry klub. Wybrały Start. Będzie go prowadził dobry trener, Andrzej Niewrzawa. Mam nadzieję, że im się tam ułoży - powiedziała Aleksandra Kobyłecka, która swoją sportową karierę skierowała ku egzotycznej Turcji.

Matuszczyk i Muchocka to nie jedyne szczypiornistki "z nazwiskami". Klub zostanie również wzmocniony doskonale znaną i bardzo lubianą w Szczecinie bramkarką Sołomiją Sziwierską. Jak możemy przeczytać na portalu start.elbląg.net, podpisać nowe kontrakty ma również kilka zawodniczek z Płocka. Na chwilę obecną nie wiadomo, jak liczna będzie kadra czwartego zespołu polskiej ligi.

Źródło artykułu: