Michał Przybylski: Chwała moim zawodnikom za to, że walczyli przez całe 60 minut

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W minioną sobotę KSSPR Końskie uległ w Zawierciu Viretowi 29:31. Wicelider z Końskich ma 2 punkty przewagi nad Siódemką Miedzią Legnica, którą podejmie w kolejnym meczu.

Sobotni pojedynek Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie był bardzo zacięty. - Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, choć to gospodarze wychodzili na prowadzenie, a myśmy gonili wynik. O ile w pierwszej połowie to nam się udało, bo skończyła się remisem 14:14, to w drugiej odsłonie już nie, choć szanse mieliśmy wielokrotnie. Nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji sam na sam, a po dobrych obronach bramkarza nie zbieraliśmy piłki i przeciwnik zdobywał łatwe bramki - relacjonuje trener konecczan Michał Przybylski. [ad=rectangle] Katem KSSPR-u okazał się Sergiusz Zagała, który trafił do bramki pierwszoligowca z Końskich aż 12 razy. Ponadto za grę w bramce zespołu z Zawiercia należy pochwalić Rafała Ratuszniaka, wychowanka koneckiej drużyny, który w ważnych momentach meczu trzymał wynik dla swojego obecnego zespołu. - Uczulałem chłopaków przed meczem, jak nie należy rzucać Rafałowi, a jakich sposobów szukać, żeby go pokonać. Niestety, emocje boiskowe dały o sobie znać, bo te moje sugestie nie do wszystkich docierały - twierdzi Przybylski. Po zwycięstwie Siódemki Miedzi Legnica nad Czuwajem Przemyśl 30:29, różnica między konecczanami a legniczanami zmalała do dwóch oczek. - Jadąc do Zawiercia mieliśmy świadomość, że walka o 2. miejsce w lidze i tak rozstrzygnie się za tydzień w Końskich meczem z Legnicą. Nie znaczyło to, że pojechaliśmy do Zawiercia przegrać mecz, bo walka o zwycięstwo trwała od początku do ostatnich minut. Za to chwała moim podopiecznym. Mam nadzieję, że w pojedynku z Siódemką wyjdziemy na parkiet jeszcze bardziej zmobilizowani i waleczni wykorzystując atut własnego boiska oraz naszych dopingujących kibiców i wygramy z Legnicą podsumowując sezon zajęciem drugiego miejsca - kończy Przybylski. Pojedynek o drugie miejsce na koniec sezonu grupy B I ligi mężczyzn, bo tak należy określić to spotkanie, KSSPR Końskie - Siódemka Miedź Legnica odbędzie się w koneckiej hali sportowej w najbliższą sobotę, 25 kwietnia. Początek o godz. 19.00.

Źródło artykułu: