W meczu otwarcia Turnieju Kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata w Brazylii, zmierzyły się młodzieżowe zespoły Macedonii i Czech.
[ad=rectangle]
Do przerwy przewagę dwóch bramek mieli Czesi, jednak w drugiej części spotkania ich dominacja była coraz większa i ostatecznie pokonali oni Macedończyków 33:22.
Macedonia - Czechy 22:33 (12:14)
Macedonia: Trajkovski, Ivanovski - Kostovski, Talevski J., Drogrishki, Madjovski Bojan, Madjovski Borjan, Popovski, Manaskov, Velkovski, Talevski F., Danilovski, Rajatovski, Angelov, Stojanovski, Palevski.
Czechy: Filip, Chaloupka - Mlotek, Jenicek, Zboril, Melichar, Stryc, Jonas, Bukovsky, Mubenzem, Douda, Falunek, Poloz, Vaclav, Mynar, Milko.
W drugim pojedynku dnia zmierzyły się ze sobą ekipy Francji i Polski. Początkowo zdecydowanie lepiej na boisku radzili sobie trójkolorowi. W momencie kiedy Polacy przegrywali 4:9 trenerzy Damian Wleklak i Marcin Lijewski musieli poprosić o drugi czas. Niewiele to jednak pomogło i do przerwy biało-czerwoni przegrywali czterema bramkami (9:13). W drugiej połowie spotkania wprawdzie Polacy próbowali gonić wynik i zmniejszyć dystans do rywali, jednak nie potrafili w zasadzie im zagrozić, komplikując sobie tym samym awans do mistrzostw świata już na starcie kwalifikacji.
- Daliśmy z siebie wszystko. Musimy dalej walczyć w pozostałych meczach licząc na porażkę Francuzów - stwierdził po meczu Paweł Genda, który był najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole Polski.
Fancja - Polska 29:22 (13:9)
Francja: Gardenat, Meyer - Billant, Traore 3, Tritta 5, Marie Joseph, Faustin, Joumel 3, Vigneron 3, Richardson 5, Saidani 4, Tourant, Seri 3, Thouvenot 1, Nieto, Delecroix.
Polska: Kornecki, Morawski - Piątek, Gębala M. 1, Gębala T.,2 Genda 6, Krępa 4, Nastaj, Potoczny 1, Surosz, Tokaj 1, Prymlewicz 1, Czuwara 5, Gąsiorek, Góralski, Majdziński 1.