Już przed spotkaniem wiadome było, że pojedynek wicemistrza Polski z beniaminkiem nie dostarczy zbyt wielu emocji. Szczypiorniści Śląska Wrocław w minionej kolejce zdołali sprawić co prawda niespodziankę remisując z Górnikiem Zabrze, jednak Orlen Wisła Płock to rywal z wyższej półki. W sobotę Nafciarze wystąpili w niemal optymalnym składzie, zdecydowanie mniej okazale prezentowała się wąska kadra Wojskowych.
[ad=rectangle]
Nafciarze nie zamierzali jednak lekceważyć beniaminka i spotkanie rozpoczęli w najmocniejszym składzie: Corrales - Nikcević, Ghionea, Tioumentsev, Jurkiewicz, Syprzak, Zelenović. Przez pierwsze 20 minut szczypiorniści z Wrocławia dotrzymywali kroku faworyzowanym płocczan, wówczas to Wisła prowadziła tylko 10:7. Nafciarze jednak jeszcze przed przerwą zdołali wypracować okazałą przewagę. Pomogły w tym łatwo zdobywane bramki z kontrataku przez skrzydłowych Michała Daszka i Adama Wiśniewskiego. Dzięki temu zawodnicy Wisły zeszli do szatni prowadząc 21:11.
Druga połowa spotkania była już tylko formalnością. Trener Manolo Cadenas dał szansę zaprezentowania swoich umiejętności rezerwowym zawodnikom. Sporo czasu na parkiecie spędzili Michał Daszek, Angel Montoro czy Adam Morawski. Wszyscy ci szczypiorniści zaliczyli bardzo udany występ i pokazali, że Nafciarze mają wartościową ławkę rezerwowych. W szeregach Śląska wyróżniającym się graczem był Zoran Radojević, który stwarzał największe zagrożenie pod bramką wicemistrza Polski. Nafciarze systematycznie powiększali swoje prowadzenie i ostatecznie zwyciężyli 40:23. Ostatnią bramkę dla Wisły zdobył Angel Montoro.
Orlen Wisła Płock - Śląsk Wrocław 40:23 (21:11)
Orlen Wisła: Corrales, Morawski - Nikcević 1, Daszek 9, Wiśniewski 5, Ghionea 2/1, Syprzak 4 Kwiatkowski, Rocha 2/2, Jurkiewicz 3, Zelenović 3, Montoro 7, Tioumentsev 4, Piechowski.
Kary: 4 min.
Karne: 3/3.
Śląsk: Cudić, Prus - Kryński 3 Krupa 2, Herudziński 2, Jarowicz 2, Koprowski 2/1, Radojević 6 , Wróblewski 1, Ścigaj 4, Telepnev .
Kary: 8 min.
Karne: 1/2.
Sędziowie: Godzina-Kamrowski. Delegat: Piotr Chudzicki.
Widzów: 2500.