Polacy z Tunezją z dziurą na rozegraniu. Dublerzy wykorzystają szansę?

Reprezentacja Polski do meczów z Tunezją przystąpi bez trzech podstawowych środkowych rozgrywających. Najbliższe starcia towarzyskie będą dla selekcjonera Michaela Bieglera okazją do eksperymentów.

W tym artykule dowiesz się o:

W spotkaniach z mistrzami Afryki nie zagrają Mariusz Jurkiewicz, Bartłomiej Jaszka i Rafał Gliński. Dwaj pierwsi wciąż wracają do pełni sił po urazach, ostatniego zaś ze zgrupowania drużyny narodowej wykluczyły problemy osobiste. W konfrontacji z Tunezyjczykami o kreowanie gry ofensywnej biało-czerwonych zadbają Paweł Niewrzawa i Piotr Masłowski.
[ad=rectangle]
Zawodnik Górnika Zabrze zadebiutuje w reprezentacji Polski. Masłowski za kadencji Bieglera w zespole narodowym już grał, niemiecki selekcjoner wyżej od umiejętności puławianina ceni jednak Jurkiewicza, Jaszkę i Glińskiego. Zawodnik Azotów w ciągu dwóch lat rozegrał w biało-czerwonych barwach osiem meczów, zdobywając dwanaście bramek.

W najbliższych spotkaniach selekcjoner będzie mógł sprawdzić umiejętności dwóch młodych zawodników na tle wymagającego rywala. Zarówno dla Niewrzawy, jak i Masłowskiego będzie to ważny test w kontekście budowania swojej pozycji w drużynie narodowej przed finałami mistrzostw Europy, które za niespełna półtora roku odbędą się w naszym kraju.

Czy Piotr Masłowski w meczach z Tunezją udowodni, że zasługuje na miejsce w kadrze?
Czy Piotr Masłowski w meczach z Tunezją udowodni, że zasługuje na miejsce w kadrze?

Brak podstawowych rozgrywających to dla Bieglera zarówno szansa na sprawdzenie zmienników, jak i problem. Dla wracającego do kadry Pawła Paczkowskiego oraz debiutującego w drużynie narodowej Andrzeja Rojewskiego korzystniejsza byłaby możliwość zagrania i pokazania swoich umiejętności u boku Jurkiewicza czy Jaszki.

- Sytuacja kadrowa jest jaka jest. Nie można narzekać. Brakuje nam środkowych rozgrywających, ale nie wiadomo, czy na mistrzostwach świata nie będzie tak samo. W sporcie dzieją się różne rzeczy. Możliwe przecież, że zawodnicy obecnie będący w reprezentacji zagrają w niej także na mistrzostwach - podkreśla ze spokojem Rojewski w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Pierwszy mecz z Tunezją Polacy rozegrają w czwartek o godzinie 17:30. Do rewanżu dojdzie w sobotę o tej samej porze.

Środkowi rozgrywający reprezentacji Polski za kadencji Michaela Bieglera

Źródło artykułu: