KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. przed sezonem

Szczypiorniści I ligi mężczyzn powracają na ligowe parkiety. Portal SportoweFakty.pl przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą sylwetki drużyn występujących w tej klasie rozgrywek.

Zmiany kadrowe

Zbliżający się wielkimi krokami sezon na boiskach I-ligowych będzie dla ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego debiutem na tym poziomie. - Teraz przed drużyną z Ostrowca Świętokrzyskiego historyczne zmierzenie się z I ligą pod każdym względem. Dla klubu będzie to debiut na tym poziomie. Takie największe zaskoczenie to zmiana trenera, ale wierze, że szkoleniowiec, który będzie miał przyjemność współpracować z zawodnikami z kadry z poprzedniego sezonu jak i nowym, stworzą fajny kolektyw - mówił przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego prezes KSZO Ostrowiec Św., Jarosław Kuba.
[ad=rectangle]
Jeśli chodzi o zmiany kadrowe, to ta najpoważniejsza nastąpiła na ławce trenerskiej. Zbigniewa Tłuczyńskiego, który osiągnął z drużyną historyczny sukces w postaci awansu do I ligi zastąpił Rafał Przybylski. Dotychczasowy trener z powodów osobistych nie zdecydował się na prowadzenie pomarańczowo-czarnego teamu. Nowy szkoleniowiec ostrowieckiego beniaminka, w sezonach 2008/2009 - 2012/2013 prowadził I-ligowy zespół KSSPR Końskie. Wiele sukcesów osiągał również w pracy z młodzieżą, jak również w 2013 roku był asystentem trenera kadry narodowej juniorów młodszych Jacka Okpisza. Miał okazję poznać już halę w Ostrowcu Świętokrzyskim, kiedy to kadra juniorów wzięła udział w turnieju Odlewnia Cup 2013.

Ponadto z zespołu odszedł Mariusz Kubisztal, który przeniósł się do Czuwaju Przemyśl. Kolejnym zawodnikiem, który opuścił Ostrowiec jest wychowanek KSZO Kamil Kieloch, który dostał się na studia na Politechnice Warszawskiej i prawdopodobnie na zasadzie wypożyczenia będzie bronił barw Warszawianki. Z hutniczym miastem pożegnali się także rozgrywający Michał Zdziech oraz obrotowy Mariusz Dziura - obaj zasilili UT-H Radom.

W ekipie z Ostrowca w I lidze zagrają: Dmitrij Afansjev, Maciej Jeżyna, Grzegorz Mroczek, Dawid Biskup, Szymon Fugiel, Paweł Świeca, Karol Drabik, Karol Szewczyk, Tomasz Radowiecki, Maciej Cukierski oraz Radosław Pomiankiewicz. Ten ostatni w nowym sezonie zagra w jednym zespole ze swoim bratem - Tomaszem Pomiankiewiczem, który dołączył do drużyny. W ubiegłym sezonie zawodnik ten zagrał w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach KPR Legionowo w 25 spotkaniach i rzucił 64 bramki. Jest to bezsprzecznie największe wzmocnienie składu beniaminka i najgłośniejszy z dotychczasowych transferów.

Nowym zawodnikiem beniaminka z hutniczego miasta jest również Adrian Wojkowski - urodzony 27 lutego 1993 roku obrotowy. Mierzy 194 cm i waży 100 kg. Wychowankowi Wisły Płock w czerwcu skończyła się umowa z I-ligową Siódemką Miedź Legnica i zdecydował się on reprezentować barwy ostrowieckiego zespołu. Co ciekawe po odejściu z zespołu Mariusza Kubisztala jest on jedynym zawodnikiem na tej pozycji w kadrze beniaminka rozgrywek. Kolejnym wzmocnieniem ekipy pomarańczowo-czarnych jest Rafał Jamioł. To 19-letni rozgrywający Vive Targów Kielce i młodzieżowy reprezentant Polski. Mierzy 192 centymetry wzrostu, jest leworęczny i występuje na boisku na prawym rozegraniu. Do drużyny dołączył również rozgrywający Michał Kalita, który w poprzednim sezonie bronił barw UT-H Radom. Z Mebli Wójcik Elbląg do Ostrowca przeniósł się młody skrzydłowy Mateusz Mazur.

Spotkania przed sezonem pokazały, że nie wszystko wygląda tak dobrze jak się wydaje i przed ekipą z Ostrowca Świętokrzyskiego jeszcze wiele pracy, a trener Rafał Przybylski ma nie lada orzech do zgryzienia, by poukładać skład przed ligą. Po niektórych zawodnikach ostrowiecki szkoleniowiec spodziewał się więcej, jednak przed beniaminkiem rozgrywek jeszcze trochę czasu, by jak najlepiej przygotować się do pierwszego spotkania w I lidze.

- Nie chce operować nazwiskami, ale z niektórych jestem bardzo zadowolony, natomiast z niektórych niestety nie. Po niektórych oczekiwałem więcej niż tego, co teraz prezentują. Dla niektórych będzie to debiut w I lidze, a ten poziom zdecydowanie różni się od II-ligowego frontu, wiec pewnie ból głowy będę miał jak to wszystko poukładać, żeby było dobrze. Nie ma co ukrywać, że poziom sportowy zawodników musi być wyższy, jeśli mają oni zaistnieć na boisku - stwierdził szkoleniowiec.

Zderzenie z I ligą nawet po wzmocnieniach kadry z pewnością nie będzie łatwe dla beniaminka rozgrywek. Choć wydaje się, że KSZO Odlewnia na I-ligowym froncie nie powinien być chłopcem do bicia, to jednak tzw. frycowe za debiut trzeba będzie zapłacić. Ligowi rywale na pewno nie dadzą nowej ekipie forów i będą chcieli wykorzystać sytuację, że to właśnie beniaminek walczy z nimi o punkty. Jednak zespół z hutniczego miasta nie zamierza łatwo sprzedać skóry i w każdym meczu powalczy o jak najlepszy rezultat.

Tomasz Pomiankiewicz to największe wzmocnienie KSZO Odlewni
Tomasz Pomiankiewicz to największe wzmocnienie KSZO Odlewni

Spotkania sparingowe

Przygotowania do sezonu piłkarze ręczni KSZO Odlewni Ostrowiec Św. rozpoczęli 21 lipca. Do debiutu w rozgrywkach I-ligowych trenowali na własnych obiektach. W Hali Sportowo-Widowiskowej KSZO w Ostrowcu Św. rozegrany został turniej towarzyski z udziałem trzech drużyn I-ligowych piłkarzy ręcznych. Formę podopiecznych trenera Rafała Przybylskiego sprawdził drugi zespół I ligi ubiegłego sezonu - KSSPR Końskie (porażka KSZO 25:29) oraz grający w ubiegłym sezonie na parkietach PGNIG Superligi - KPR Legionowo (porażka KSZO 25:37). Podopieczni trenera Rafała Przybylskiego wzięli udział w towarzyskim turnieju w Przemyślu, pokonując AZS AWF Biała Podlaska (30:22) oraz przegrywając z SRS Czuwaj Przemyśl (25:28). Kolejnym rywalem, z którym zmierzyli się - tym razem we własnej hali - była ekipa SPR Tarnów, lepsza od gospodarzy o osiem trafień (31:39). Kolejnym sprawdzianem dla pomarańczowo-czarnych był turniej w Końskich. W zawodach uczestniczyło pięć pierwszoligowych ekip: Viret CMC Zawiercie (porażka 28:35), KSZO Odlewnia Ostrowiec Św., SRS Czuwaj Przemyśl (zwycięstwo 26:17), AZS AWF Biała Podlaska (zwycięstwo 30:22) oraz KSSPR Końskie (porażka 24:27). Co ciekawe, w turnieju najlepszym bramkarzem został Karol Drabik (KSZO Odlewnia Ostrowiec Św.).

- Oceniam to na razie na poziomie dostatecznym, bo borykamy się z kontuzjami. O wyniku na razie stanowią zmiennicy, więc jeszcze dużo nauki przed nami. Najważniejsze jednak przed nami są spotkania ligowe i na nich musimy się skoncentrować - mówił w trakcie okresu przygotowawczego trener KSZO Odlewni Ostrowiec Św.

Dwa ostatnie sparingi przed ligą ostrowczanie zagrają z Wisłą Sandomierz. W pierwszym pokonali we własnej hali rywalów 40:23. Spotkanie rewanżowe odbędzie się we wtorek 9 września.

- Sparing to okazja do doskonalenia naszej ułożonej gry, bo nad tym ciągle pracujemy. To doskonała okazja na tym etapie do tego, by zmiennicy, którzy będą nam pomagać w lidze wchodząc na boisko, jak najwięcej się ograli i ciągle doskonalili swoje umiejętności - dodał szkoleniowiec.

W meczach sparingowych piłkarze ręczni z Ostrowca Świętokrzyskiego grali ze zmiennym szczęściem. Częściej schodzili z boiska pokonani, jednak widać w grze ostrowczan pewna myśl i realizację założeń trenera. Z meczu na mecz gra piłkarzy Rafała Przybylskiego powinna wyglądać lepiej, a czas będzie działał na korzyść zespołu debiutującego w I lidze.

Trener Rafał Przybylski ma o czym myśleć przed debiutem zespołu w I lidze
Trener Rafał Przybylski ma o czym myśleć przed debiutem zespołu w I lidze

Cele zespołu

Awans piłkarzy ręcznych z Ostrowca Świętokrzyskiego dla niektórych był zaskoczeniem, dla innych zwieńczeniem ciężkiej pracy, która została odpowiednio nagrodzona. Działacze klubowi wraz z trenerem nie ukrywają, że celem numer jeden jeśli chodzi o zbliżający się sezon będzie utrzymanie zespołu w I lidze.

- Każdy awans do wyższej klasy rozgrywkowej zmienia diametralnie funkcjonowanie klubu. Liczymy na to, że ten zespół powalczy na tym poziomie, tym bardziej, że część zawodników grała już w I lidze i pamiętają jej zapach. Liczymy na dobre spotkania. Wiadomo, że wszystkie nie mogą zakończyć się zwycięstwami, bo na to nie liczymy, ale jeśli w tym sezonie uplasujemy się w połowie stawki, to będziemy zadowoleni - stwierdził Jarosław Kuba.

- Na pewno ciężki sezon przed nami i po tych pierwszych grach kontrolnych zawodnicy wiedzą w jakim momencie teraz są. Musimy być dobrej myśli, że to co sobie zakładamy wyjdzie w 100, a nawet w 110 procentach. Będę się starał prowadzić ten zespół jak najlepiej i osiągnąć jak najlepszy wynik w lidze, żeby miasto miało z tego satysfakcję, jak również kibice, bo gdyby nie kibice, to by nas nie było. Wiadomo, że w przypadku beniaminka pierwszym naszym celem będzie utrzymanie się w I lidze. Będziemy się starać o jak najlepszy wynik, żeby miało to ręce i nogi, i żeby ładnie wyglądało - zadeklarował Rafał Przybylski.

Zawodnicy patrzą z optymizmem na rozgrywki I-ligowe. Zdają sobie sprawę, że rola beniaminka do łatwych nie należy, ale wierzą też, że skoro zrobili taki krok do przodu, to kolejne cele również są do zrealizowania.

- Co będzie w I lidze to pokaże rzeczywistość boiskowa. Na pewno nikt nam nie zarzuci, że nie walczymy. Rola beniaminka jest ciężką rolą i na pewno nie będzie łatwo i sportowo i organizacyjnie. Ostrowiec stać na I ligę, tym bardziej, że niewiele klubów może pochwalić się taką bazą sportową jaką my mamy. Z meczu na mecz będziemy rozumieć się coraz lepiej i myślę, że nasza gra będzie też coraz lepiej wyglądała. Poznajemy się z dnia na dzień i zgrywamy. Do ligi będziemy się już na pewno świetnie rozumieli na boisku - stwierdził Tomasz Radowiecki, rozgrywający KSZO Odlewni.

W pierwszym ligowym meczu zespół KSZO zmierzy się 13 września na wyjeździe ze spadkowiczem z PGNiG Superligi, Gwardią Opole.

Kadra KSZO Odlewnia Ostrowiec Św.:

Bramkarze: Karol Drabik, Michał Piątkowski, Karol Szewczyk.

Rozgrywający: Dmitrij Afansjev, Dawid Biskup, Tomasz Bożek, Rafał Jamioł, Michał Kalita, Grzegorz Mroczek, Radosław Pomiankiewicz, Tomasz Pomiankiewicz, Tomasz Radowicki, Paweł Świeca.

Obrotowi: Adrian Wojkowski.

Skrzydłowi: Maciej Cukierski, Szymon Fugiel, Maciej Jeżyna, Mateusz Mazur.

Źródło artykułu: