Latem w Kwidzynie doszło do kilku kadrowych korekt. Z drużyną rozstali się Krzysztof Szczecina i Michał Daszek, a w ich miejsce klubowe władze zakontraktowały Bartosza Dudka, Aleksandra Kryszenia oraz Macieja Pilitowskiego.
[ad=rectangle]
W grach kontrolnych MMTS-owi wiodło się całkiem nieźle. Kwidzynianie potrafili pokonać Stal Mielec, Gaz-System Pogoń Szczecin czy Meszkowa Brześć, a w ogólnym rozrachunku lepszy bilans meczów sparingowych wypracował od nich tylko zespół Śląska Wrocław.
- Nasz zespół w poprzednim sezonie dopiero się zgrywał i teraz powinien pokazać swoje prawdziwe oblicze. Do każdego meczu będzie przystępować po to, aby walczyć o zwycięstwo. Co z tego wyjdzie, pokaże boisko - mówi Kotwicki.
Cel zespołu jest jasny. - W poprzednim sezonie zajęliśmy w lidze ósme miejsce. Zawsze jest to lokata do poprawienia i o to będziemy grać - zapowiada doświadczony szkoleniowiec. - Liga bardzo się wyrównała i poza dwoma zespołami praktycznie każdy może wygrać z każdym. Wszystko jest otwarte.