Płaczek do klubu z Dolnego Śląska trafił w 2010 roku, po kolejnym udanym sezonie w barwach pierwszoligowej Olimpii Piekary Śląskie. Działacze głogowskiej ekipy zakusy na młodego kołowego czynili już w 2006 roku, gdy ten jeszcze występował w Lesznie, wówczas do transferu jednak nie doszło.
[ad=rectangle]
W ciągu czterech lat występów w barwach SPR Chrobrego pochodzący z Leszna zawodnik nie wyrósł jednak na pierwszoplanową postać zespołu. Przez trzy sezony Płaczek był co prawda najskuteczniejszy spośród głogowskich kołowych, w zakończonych niedawno rozgrywkach był już jednak wyłącznie zmiennikiem Jurija Gromyko.
W ciągu czterech lat 28-letni obrotowy zagrał łącznie w 97 meczach ligowych Chrobrego, w których zdobył 201 bramek. Po zakończeniu sezonu 2013/14 i wygaśnięciu obowiązującej umowy, działacze nie zdecydowali się przedłużać z nim kontraktu.
Gdzie trafi teraz wychowanek leszczyńskiego klubu? Wiele wskazuje na to, że pozostanie na Dolnym Śląsku, przenosząc się do Siódemki Miedź Legnica. Prowadzona przez trenera Piotra Będzikowskiego drużyna występuje na zapleczu Superligi i po odejściu podstawowego obrotowego, Adriana Wojkowskiego, jest aktualnie na etapie poszukiwania kołowego.
Jeśli transfer Płaczka do Miedzi doszedłby do skutku, 28-latek o miejsce w pierwszej siódemce powalczyłby z duetem młodych graczy - 18-letnim Konradem Cegłowskim i 17-letnim Bartoszem Skibą. W kadrze legniczan jest też doświadczony Paweł Orzłowski.
