Ambitne plany AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk: Najpierw Superliga, później mistrzostwo Polski

Gdańska piłka ręczna wstaje z kolan. Po awansie Wybrzeża, mocarstwowe plany ma też żeński zespół AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk, który od razu chce awansować do PGNiG Superligi kobiet.

Rektor Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu docenia awans AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk. - Cieszę się z awansu zespołu do I ligi. Nie można było być pewnym tego sukcesu, bo początek rozgrywek pokazał, że może być różnie. Gratuluję skutecznej gry i teraz trzeba się zastanowić co dalej z tym fantem zrobić. Gdyby nie sponsor, nie byłoby szansy na odbudowę kobiecej piłki ręcznej w Gdańsku. Ja dokładam drobną cegiełkę, nieodpłatnie udostępniając obiekty. Kwestia dogrania najważniejszych spraw i zastanowienia się, jaką rolę zespół ma odgrywać w najbliższym czasie - powiedział Waldemar Moska.
[ad=rectangle]
Klub najwięcej zawdzięcza właścicielowi firmy Łączpol, Józefowi Poltrokowi. - Uczelnia mocno się dołożyła i pomoc jest duża. Szczególnie chodzi tu o klimat, który stworzył się wokół tej dyscypliny. Współpraca będzie się układała przez długie lata. W przyszłym roku chcemy awansować do PGNiG Superligi. Zgodnie z umową z prezydentem Gdańska, cały ciężar sponsorowania do czasu wejścia do PGNiG Superligi bierze na siebie firma Łączpol - zdeklarował Jerkiewicz.

Klub nie ma więc mieć problemów finansowych. - Zabezpieczyliśmy środki na ten rok i czas na wzmocnienia. Pierwszym z nich jest pozyskanie Karoliny Siódmiak. Dzięki wzmocnieniom i dzięki współpracy z uczelnią, chcemy awansować. Firma Łączpol oczywiście nie wycofa się ze sponsoringu. Będziemy szukać kolejnych sponsorów, podobnie jak to miało miejsce w Gdyni, gdzie dołączył Vistal i w efekcie zostaliśmy mistrzem Polski. Ta drużyna też ma takie plany i chcemy by mistrzostwo kraju wróciło do Gdańska - wyraził nadzieję Jerzy Jerkiewicz.

Trenerem gdańskiej drużyny jest Jerzy Ciepliński. - Chciałbym podziękować władzom uczelni z panem rektorem na czele, a także właścicielowi firmy Łączpol i przedstawicielom AZS-u. Bez tych trzech podmiotów, nie moglibyśmy funkcjonować. Ponoszą one koszta, dzięki którym mamy zabezpieczone zobowiązania wobec zawodniczek - przekazał szkoleniowiec.

Droga do wzmocnień gdańskiego klubu nie jest usłana różami. - Problemem są tylko regulaminowe opłaty związane z transferami na rzecz związku, czy klubów. Są one stosunkowo duże. W większości chodzi tu o młode osoby, które nie wiadomo czy nie zmienią zdania i nie przestaną uprawiać sport. Na dzień dobry wnosi się tutaj duże opłaty. Jesteśmy na etapie doboru zawodniczek do zespołu. Jestem po wstępnych rozmowach i szukamy tutaj balansu pomiędzy kosztem nabycia zawodniczki, a możliwościami. W ciągu tygodnia-dwóch dopniemy wszystkie kontrakty i 15 lipca rozpoczniemy regularne treningi. Widzę też, że te zawodniczki, które awansowały z II ligi się zmobilizowały i już teraz dodatkowo się przygotowują. Mamy realną szansę powalczyć o dobre miejsce w rozgrywkach. To jest jednak sport i nie chcę deklarować awansu. Na pewno jednak na taki wynik nas stać - dodał Ciepliński.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (8)
avatar
Baloncesto
26.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Już Montex wam wybije te marzenia o mistrzostwie Polski. Takie plany to może snuć ewentualnie Bożenka ze swoją drużyną, ale nie jakiś nieopierzony beniaminek. Do ekstraklasy może się uda Gdańsk Czytaj całość
avatar
Costaa23
11.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sorki Grieg mała literówka mi się wkradła:) a co do składu i perspektyw to po takich słowach wiadomo że są faworytkami do awansu w najbliższym sezonie i jestem ciekaw jaką drużynę zbuduje AZS n Czytaj całość
avatar
hbf
10.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I tak trzymać!
Założenia pt. 'utrzymamy się, a poźniej zobaczymy',
to lepiej sobie w ogóle odpuścić..
Każdy ma świadomość, że będzie cieżko, vide drużyna "Wybrzeża", co nie znaczy, że nie mają
Czytaj całość
avatar
Grieg
10.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli już, to SIÓDMIAK (z d. Tomaszewicz).
Zgadza się - właścicielem Łączpolu jest Poltrok, a prezesem zarządu Jerkiewicz. 
avatar
Costaa23
10.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
O ile się nie mylę to Prezes zarządu Łączpolu ale po potwierdzenie odsyłam to Kibiców z Gdańska:)