Klasowe pożegnanie - relacja z meczu KPR Legionowo - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Szczypiorniści KPR-u Legionowo w ostatnim domowym meczu w najwyższej klasie rozgrywkowej pokonali Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

Dla legionowian sobotnie spotkanie było zarówno walką o prestiż, jak i o nowe kontrakty, w najbliższych tygodniach ważyć będzie się bowiem kształt kadry KPR-u na przyszły sezon. Goście motywacje mieli jeszcze poważniejsze, ewentualny sukces - przy porażce PE Gwardii Opole w Lubinie - mógł im bowiem nawet już teraz zapewnić prawo do gry w barażach o utrzymanie w PGNiG Superlidze.
[ad=rectangle]
Na parkiecie od samego początku trwała wymiana ciosów. Przez dwadzieścia minut żadna z drużyn nie potrafiła zbudować sobie istotnej, bramkowej przewagi. W zespole legionowskim pierwsze skrzypce grali Tomasz Pomiankiewicz oraz Witalij Titow, po drugiej stronie boiska skutecznością imponował zaś Wojciech Trojanowski.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Jako pierwsi większą zaliczkę zbudowali sobie kierowani na parkiecie przed Macieja Pilitowskiego goście, którzy - dzięki udanej końcówce premierowej części gry - schodzili na przerwę mają na swoim koncie o trzy trafienia więcej od rywali. Legionowianie wraz z początkiem drugiej części gry rzucili się w pościg i straty zdołali odrobić z nawiązką, na pięć z rzędu trafień KPR-u czterema kolejnymi golami odpowiedział jednak Piotrkowianin.

Po nieoczekiwanym otwarciu spotkanie znów się wyrównało, a obie ekipy wdały się w wymianę uprzejmości. Jeszcze na dziesięć minut przed finałową syreną na tablicy świetlnej w Arenie Legionowo widniał remis, gospodarze decydujące akcenty meczu wygrali jednak znakomicie. Podopieczni Roberta Lisa i Marcina Smolarczyka do siatki zaczęli trafiać seriami, a odpowiedzi rywali były nieliczne. Ciężar zdobywania goli wzięli na siebie Kamil Ciok oraz Tomasz Kasprzak, zapewniając beniaminkowi prestiżowe zwycięstwo.

KPR Legionowo - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 30:25 (11:14)

KPR: Zapora, Szałkucki, Rybicki - Bulej, Albin, Prątnicki, Suliński 2, Kasprzak 6, Milewski, Titow 5/1, Pomiankiewicz 3, Gawęcki 3, Wolski 3, Ciok 7, Dzieniszewski 1.
Karne: 1/1.
Kary: 16 min.

Piotrkowianin: Ner - Mróz 1, Daćko 2, Woynowski 4, Stołowski, Trojanowski 11/3, Różański, Swat 1, Rumniak 1, Pilitowski 4, Pożarek, Pacześny 1.
Karne: 3/3.
Kary: 8 min.

Kary: KPR - 16 min. (Bulej, Albin - 4 min., Pomiankiewicz, Wolski, Ciok, Szałkucki - 2 min.) oraz Piotrkowianin - 8 min. (Trojanowski, Różański, Pilitowski, Pożarek - 2 min.)
Sędziowie: P. Kaszubski, P. Wojdyr (Gdańsk).
Widzów: 700.

Komentarze (9)
avatar
peeterdream30
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
avatar
maca12
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oby KPR wyciągnął odpowiednie wnioski z tej lekcji. Na przykładzie chociażby Szczecina w pierwszej części sezonu było widać co oznacza zgranie zespołu dlatego dobrze by było, aby zaczęto komple Czytaj całość
avatar
Rafał-KPR
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Gdyby Paweł Gawęcki w tym sezonie grałby normalnie, spokojnie za rok Superliga. Mimo to KPR gra do końca pomimo spadku. Słaby poziom? A jaki miał być? Dół tabeli. Szacunek dla KPR-u za piękna Czytaj całość
avatar
Johson
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że Kuptel ogarnie tą bandę w szatni i zacisną poślady przed Opolem. Albo my albo oni. W barażach Nielba raczej nie powinna dać rady ani nam ani Opolu. 
avatar
Darkangel
11.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fakt, mecz lichy (delikatnie mówiąc) - Pierwsza połowa w wykonaniu Piotrkowianina dobra, a w drugiej coś się zacięło i efekty mamy na tablicy wyników. Trzeba pokazać wolę walki w ostatnim piątk Czytaj całość