Wynik spotkania Start Elbląg - Piotrcovia Piotrków Tryb. będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Przed rewanżem podopieczne Antoniego Pareckiego znajdują się w bardzo komfortowej sytuacji. Wysokie zwycięstwo w Piotrkowie Trybunalskim spowodowało, że Startowi pozostało już tylko postawienie przysłowiowej kropki nad "i". Trudno bowiem przypuszczać, że Piotrcovię stać będzie na odrobienie strat w hali rywalek. Nawet fenomenalna dyspozycja strzelecka Agata Wypych może okazać się niewystarczająca.
Pierwszy mecz dobitnie pokazał który zespół mierzy wyżej i który jest faworytem w tej parze. Elblążanki wygrały zdecydowanie i już po 30 minutach prowadziły różnicą pięciu goli. Kluczem do sukcesu okazała się skuteczniejsza defensywa. - Przegraliśmy to spotkanie słabą defensywą. Dobrze, że dziewczyny nie zagrały tak dwa miesiące temu kiedy wygraliśmy w sezonie zasadniczym ze Startem. Teraz w zespół wkradło się chyba jakieś rozprężenie - oceniał szkoleniowiec piotrkowianek, Sławomir Kamiński.
Jednak, jak zapewnia trener, jego zespół mimo wszystko pojedzie do Elbląga podjąć rękawicę, ale w kwestii zwycięstwa Kamiński jest już realistą. - Jedziemy oczywiście na rewanż powalczyć, ale odrobić straty będzie niezwykle trudno - przyznaje.
Kibice gospodyń liczą na pewną wygraną swojego zespołu oraz na dobrą dyspozycję swoich czołowych zawodniczek. Kinga Grzyb i Joanna Waga już w Piotrkowie zaprezentowały swoje umiejętności. Pierwsze zdobyła osiem, a druga sześć bramek.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Start Elbląg - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 30.04, g. 16.30
pierwszy mecz: 34:27