Final Four PP - Marcin Wichary: Mam nadzieję, że uda się nam zdobyć puchar

- Mieliśmy ciężki okres przygotowywań, ale to przyniosło swoje rezultaty. Gramy na neutralnym terenie i wszystko jest możliwe - mówi przed startem turnieju Final Four Pucharu Polski Marcin Wichary.

Nafciarze rywalizację na warszawskim Torwarze rozpoczną od półfinałowego starcia z SPR Chrobrym Głogów. Choć zespół Manolo Cadenasa jest murowanym faworytem tej rywalizacji, to płoccy szczypiorniści nie lekceważą przeciwnika, ze sporą dozą kurtuazji wypowiadając się na jego temat. - Wszyscy mówią Vive - Wisła w finale, ale nie zapominajmy że jest jeszcze półfinał. Ten mecz też trzeba rozegrać na sto procent, nie można go odpuścić i zlekceważyć przeciwnika - mówi Marcin Wichary.

Golkiper płockiej drużyny znajduje się w ostatnich dniach w wysokiej dyspozycji, co potwierdził podczas Turnieju Kwietniowego z udziałem reprezentacji Polski w Lublinie oraz w trakcie środowego meczu ligowego z MMTS-em Kwidzyn. Jak sam zapewnia, po okresie słabszej gry i kilku porażek z teoretycznie słabszymi rywalami, forma całego zespołu idzie obecnie w górę.

- Mieliśmy ciężki okres przygotowań w trakcie tych niefortunnych porażek. To wszystko było jednak związane z przygotowaniami na dwa mecze z Veszprem. I można powiedzieć, że przyniosło to dobre rezultaty, bo jeden mecz wygraliśmy, a w drugim już się niestety nie udało. Myślę jednak, że te ciężkie treningi zaprocentują w kolejnych meczach, tak jak i procentowały w spotkaniu z Veszprem w Płocku - stwierdza "Wichura".

Doświadczony bramkarz jest przekonany, że jego drużyna pokaże się na warszawskim Torwarze z dobrej strony. "Wichura" po cichu liczy nawet na przełamanie pucharowej hegemonii Vive Targów Kielce, które triumfowały w pięciu ostatnich edycjach. - Jeśli wejdziemy to finału, to wszystko jest tam już możliwe. Gramy na neutralnym terenie. Mam nadzieję, że uda się nam zdobyć ten puchar - kończy. Pucharową rywalizację Nafciarze rozpoczną w sobotę o godz. 20:30.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[b]

[/b]

Komentarze (20)
avatar
banan
13.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Załamujące jest jedno jak co niektórym łatwo przychodzi obrażanie zawodników. To ze nie lubię Wisły bo kibicuje Iskrze to nie znaczy że mam obrażać i wyzywać Płockich zawodników, i osoby pracuj Czytaj całość
zbigCK
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
12
1
Odpowiedz
Witaj Vegard . Z twoja wypowiedzią zgadzam sie. Nie raz byłem u Was w Orlen Arenie i nie raz rozmawialismy przed meczem z Waszymi NORMALNYMI kibicami. Obie strony sie szanowały i zawsze zyczyli Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Takie pytanie do kumatych. Czy chłopaki z OSP Łąck biorą "sprzęt" i jadą wspierać Orlen Wisłę jak za starych dobrych czasów w Orlen Arenie? :) 
avatar
lucio
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
"Gramy na neutralnym terenie, jest szansa na zwycięstwo" nie rozumiem tych argumentów używanych przez trenera czy zawodników z Płocka,skoro przegrywają z nami u siebie w ostatnim czasie wszystk Czytaj całość
avatar
Vegard
12.04.2014
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
I jeszcze jedno.Jak ktoś mi powie w twarz coś złego na temat Wisły to jestem w stanie coś zrobić.W internecie nic nie zdziałam.Bo to,że odpisze grubemu pączusiowi w okularkach nic mi nie da.