Wicemistrzowie Polski do konfrontacji z Duńczykami przystępowali poważnie osłabieni, bowiem z powodu urazu stopy podopieczni Manolo Cadenasa musieli sobie radzić bez uniwersalnego Mariusza Jurkiewicza. Rywalizacja w Orlen Arenie była debiutem w roli trenera KIF Kolding dla Arona Kristjanssona, prowadzącego również reprezentację Islandii.
Początek w wykonaniu Nafciarzy nie należał do wymarzonych. Płocczanie twardo grali w obronie, sytuacje rzutowe wypracowywali sobie bezproblemowo, szwankowała jednak skuteczność. Bramkę strzeżoną przez Kaspera Hvidta obijali kolejno Kamil Syprzak, Petar Nenadić i Ivan Nikcević. Przyjezdni w poczynaniach ofensywnych również nie zachwycali, lecz skrupulatnie trafiali do płockiej bramki i za sprawą skutecznie wykończonego kontrataku przez Stefana Hundstrupa, po ośmiu minutach rywalizacji Duńczycy prowadzili już 3:0.
O czas błyskawicznie poprosił Manolo Cadenas, lecz po przerwie na żądanie z linii siedmiu metrów chybił Valentin Ghionea. Rzutową niemoc Nafciarzy dopiero w 10. minucie przełamał Petar Nenadić, a impuls do odrabiania strat oracz skuteczniejszej gry dał płocczanom Marcin Lijewski i po kwadransie gry na tablicy wyników był remis 4:4. Wisła i KIF za priorytet postawiły grę w defensywie, a najlepszym potwierdzeniem tej tezy jest fakt, że siedem minut przed końcem premierowej odsłony padło łącznie... 10 bramek! Wybornie spisywali się też obaj bramkarze - Kasper Hvidt i Marin Sego.
Końcowe minuty pierwszej partii należały do Skandynawów. Sposób na płocką defensywę znaleźli Lars Jorgensen (dwukrotnie) oraz Bo Spellerberg i do szatni wicemistrzowie Danii schodzili z przewagą dwóch trafień. Zmorą Nafciarzy był Hvidt, do przerwy legitymujący się imponującą 52-procentową skutecznością.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[b]
[/b]Wicemistrzowie Danii z impetem rozpoczęli drugą partię, odskakując Nafciarzom na różnicę pięciu trafień. Siadła nieco gra w defensywie Wiślaków, brakowało również skutecznych interwencji ze strony Sego, przez co w bramce Wisły zameldował się Marcin Wichary. "Wichura" i Nikola Eklemović sprawili, że w 46. minucie Wisła traciła do rywali raptem dwie bramki - 18:20, a czas wziął opiekun gości. Chwilę później dyskusyjne wykluczenie dostał Adam Wiśniewski. Duńczycy świetnie wykorzystali grę w przewadze, a po trafieniu Lukas Karlsson prowadzili już 24:19. w 51. minucie pojedynku. Nafciarze zmuszeni byli się spieszyć, co nie sprzyjało odrabianiu strat.
Iskierkę nadziei na odwrócenie losów rywalizacji wlał w serca płockich kibiców Marin Sego. Nafciarze zerwali się do pościgu i minutę przed końcową syreną za sprawą Ghionei zdobyli kontaktową bramkę. Chwilę później mógł być nawet remis, lecz fatalną stratę zanotował Eklemović (wyrzucił piłkę w aut). Duńczycy znów się jednak pogubili, Wisła błyskawicznie przeprowadziła kontratak, który bez pardonu powstrzymał Spellerberg, za co otrzymał od węgierskich arbitrów wykluczenie.
Już po końcowej syrenie z lewego rozegrania do piłki podszedł Kamil Syprzak, jego rzut został jednak wyblokowany. KIF Kolding ponownie okazało się lepsze od Wisły Płock o jedną bramkę (czwarty raz z rzędu w LM) i z 12 zdobytych punktów aż 2/3 zgarnęło w rywalizacjach z polskimi zespołami. Skandynawowie praktycznie zapewnili sobie drugą lokatę w grupie B, w ostatniej kolejce podejmą Dunkierkę. Jeżeli Vive Targi Kielce nie przegrają z THW Kiel, Nafciarze zajmą ostatnią premiowaną awansem do TOP 16 pozycję.
Orlen Wisła Płock - KIF Kolding 25:26 (8:10)
Wisła Płock:
Sego, Wichary - Nikcević 3, Wiśniewski, Syprzak 3, Nenadić 4/0, Ghionea 2/0, Lijewski 5, Eklemović 2, Kwiatkowski, Zrnić 5/4, Toromanović 1, Montoro.
Karne: 4/6.
Kary: 8 min.
KIF Kolding: Hvidt - Karlsson 4, Jorgensen 4/1, Andersson 2, Hundstrup 5, Rocas 6/1, Laen, Viudes, Spellerberg 5, Larsen, Pedersen.
Karne: 1/2.
Kary: 10 min.
Kary: Wisła - 8 min. (Zrnić, Syprzak, Wiśniewski, Kwiatkowski - po 2 min.); KIF Kolding - 8 min. (Viudes, Spellerberg - po 4 min., Jorgensen - 2 min.).
Sędziowie: Peter Horvath - Balazs Marton (Węgry).
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Paris Saint-Germain HB | 14 | 13 | 0 | 1 | 455:385 | 26 |
2 | MOL-Pick Szeged | 14 | 9 | 2 | 3 | 411:397 | 20 |
3 | SG Flensburg-Handewitt | 14 | 7 | 1 | 6 | 378:370 | 15 |
4 | HBC Nantes | 14 | 5 | 4 | 5 | 421:408 | 14 |
5 | HC Motor Zaporoże | 14 | 5 | 1 | 8 | 413:412 | 11 |
6 | RK PPD Zagrzeb | 14 | 4 | 3 | 7 | 359:388 | 11 |
7 | Skjern Handbold | 14 | 3 | 2 | 9 | 398:439 | 8 |
8 | Celje Pivovarna Lasko | 14 | 3 | 1 | 10 | 380:416 | 7 |