Tryumf nad rozpędzonymi gdyniankami (tydzień przed meczem w Lubinie, Vistal rozniósł aktualnego mistrza kraju, MKS Selgros Lublin 38:24) przyszedł podopiecznym trener Karkut nad wyraz łatwo. Miedziowe już do przerwy prowadziły 13:5, a całe spotkanie wygrały 25:18. Po końcowym gwizdku opiekunka lubinianek była dumna z gry swoich zawodniczek.
- Zagrałyśmy świetne zawody. Każdy element naszej gry funkcjonował znakomicie, zwłaszcza obrona, jak i bramkarki. Przy takim potencjale rzutowym jaki ma Vistal stracić zaledwie pięć bramek do przerwy - to mówi samo za siebie. Nareszcie po dłuższym czasie zobaczyłam to z czego słyniemy w najlepszych momentach, a więc dobrą zespołową grę w defensywie - powiedziała Karkut.
Miedziowe dobre zawody rozegrały także w ofensywie, gdzie na pierwszoplanowe postacie wyrosły Karolina Semeniuk-Olchawa i Brazylijka Juliana Malta Varela. - Atak pozycyjny, atak szybki, wykorzystywanie przećwiczonych wcześniej akcji przy grze w osłabieniu i przewadze. Wyszło nam naprawdę wiele fajnych akcji - komentowała Karkut.
Dzięki wygranej nad gdyniankami, Zagłębie jest na dobrej drodze do zajęcia 1. miejsca na koniec rozgrywek sezonu zasadniczego. - To nasz cel, o to walczymy. Na razie wykonałyśmy jeden krok w kierunku 1. miejsca, drugi to mecz z MKS-em Lublin. Przygotowujemy się do niego i zamierzamy walczyć o zwycięstwo - dodała opiekunka Miedziowych. Spotkanie z MKS-em Selgros Lublin zaplanowane zostało na sobotę 8 lutego.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!