Lider nadal niepokonany. Relacja z meczu AZS AWF Gorzów Wlkp. - AS-BAU Śląsk Wrocław

W sobotnim spotkaniu 13. kolejki lider z Gorzowa zremisował na własnym parkiecie ze Śląskiem Wrocław 28:28 (16:18). Cenny punkt uratował Paweł Kaniowski zdobywając bramkę na 6 sekund przed końcem spotkania. Gorzowianie nadal są jedynym niepokonanym zespołem w lidze.

Sobotni mecz nosił miano hitu kolejki. Kibice zgromadzeni w gorzowskiej hali nie mogli narzekać na brak emocji. Przez całe spotkanie wynik oscylował w granicach remisu. Było to jak do tej pory najciekawsze spotkanie w hali przy ulicy Szarych Szeregów.

Wynik spotkania otworzył celnym rzutem Paweł Kaniowski. Po 10 minutach wydawało się, że gorzowianie pewnie kroczą do kolejnego zwycięstwa. Dwa rzuty karne pewnie wykonane przez Wojciecha Klimczaka dały gospodarzą prowadzenie 6:3. Wrocławianie natychmiast zabrali się za odrabianie strat, zdobywając trzy bramki z rzędu. Do remisu 6:6 doprowadził Mateusz Frąszczak. Kolejne kilkanaście minut to gra bramka za bramkę. W 25 minucie po bramce Łukasza Jaszki wrocławianie wyszli na pierwsze prowadzenie, którego nie oddali już do końca pierwszej połowy.

Druga część spotkania zapowiadała wielkie emocje. Minutę po gwizdku rozpoczynającym druga połowę bramkę zdobył etatowy wykonawca rzutów karnych w Gorzowie Wojciech Klimczak. Pięć minut później po bramce Łukasza Kulaka wrocławianie wyszli na najwyższe 3 bramkowe prowadzenie w meczu. Jednak ambitni akademicy zdołali wyrównać. Bramkę dającą remis zdobył pozyskany w przerwie zimowej Jarosław Galus. Podobnie jak w pierwszej połowie od tego momentu trwała gra bramka za bramkę. Minutę przed końcem bramkę zdobył Łukasz Achruk, który tego dnia był nie do zatrzymania. Na sekundy przed końcem celne trafienie i doświadczenie Pawła Kaniowskiego uratowało Gorzów przed pierwszą porażką w sezonie.

Na słowa uznania zasługuje także para sędziowska. Panowie Mariusz Kałużny i Tomasz Stankiewicz (obaj z Opola), którzy bardzo dobrze przeprowadzili całe spotkanie.

AZS AWF Gorzów Wlkp. - AS-BAU Śląsk Wrocław 28:28 (16:18)

AZS AWF: Ł.Wasilek, Szot - Klimczak 6, Kaniowski 5, Ruszkiewicz 3, Bosy 3, A.Wasilek 2, Jankowski 2, Jagła 2, Galus 2, Rafalski 2, M.Krzyżanowski 1, Stachowiak, Bronowicki.

Trenerzy: Michał Kaniowski, Dariusz Molski, Marek Kozielski

Śląsk: Stachera, Schodowski - Achruk 12, Frąszczak 5, Kulak 4, Jaszka 3, Swat 2, Haczkiewicz 1, Świątek 1, Juściński, Jałowiecki, Paryna.

Trener,: Krzysztof Mistak

Komentarze (0)