Pierwszy gol spotkania zdobyły Hiszpanki. Kolejne bramki wędrowały jednak na konto Polek. Pierwsze trafienie zaliczyła Dorota Malczewska w 8. minucie spotkania, następnie w 10. minucie po trafieniu Emilii Roguckiej wynik przedstawiał 6:3. Polki powoli zaczęły się rozgrywać i prezentowały wysoką klasę na parkiecie. Bardzo dobry mecz rozegrała bramkarka, kapitan reprezentacji Polski - Krystyna Wasiuk, która wielokrotnie wybroniła zespół z sytuacji sam na sam. W 14.minucie meczu po rzucie z karnego Kingi Polenz, która ewidentnie klasyfikuje się w tym turnieju jako najlepsza zawodniczka, Polska prowadziła już 7:3. Niestety Hiszpanki znalazły skuteczny sposób na zawodniczki z Polski i w 25. minucie po trafieniu Andrei Barno Hiszpania prowadziła 9:8. Na przerwę oba zespoły zeszły z wynikiem 11:10 dla Polski.
Drugą połowę meczu celnym rzutem otworzyła Hiszpanka Marta Mangue, która okazała się w tym spotkaniu najlepszą snajperką swojej drużyny, zdobywając łącznie 10 bramek. W 40. minucie wynik przedstawiał 17:15 dla Hiszpanii, 10 minut później było już 24:19, a drużyna Polski nie mogła znaleźć sposobu na biegającą po boisku Mangue i tym samym coraz bardziej powiększała się różnica bramkowa. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 27:22 dla Hiszpanii.
Polska - Hiszpania 22:27 (11:10)
Polska: Kowalczyk, Wasiuk, Polezn 7, Rogucka 5, Niedźwiedź-Cecotka 3, Malczewska 2, Duda 1, Wojtas 1, Bałtromiuk 1, Kulwińska 1, Gunia, Duran, Obrusiewicz, Jacek, Dworaczek.
Kary: 7x2 min.
Karne: 3/4.
Wyróżnienie: Kinga Polenz
Hiszpania: Gonzalez, Castillanos, Mangue 10, Martin 4, Pinedo 3, Begonia Fernandez 3, Garmendia 3, Barno 2, Pena 1, Alonso 1, Nunez, Beatriz Fernandez, Cuadrado, Chavez, Oncino, Koleva.
Kary: 2x5 min.
Karne: 2/3.
Wyróżnienie: Marta Mangue.
Widzów: ok. 1500.
Sędziowie: Ferry Van der Hem, Kees Wiebrands.