Ostatnia szansa Gwardii Opole

Gwardia Opole w najbliższy weekend zmierzy się na własnym parkiecie z Zagłębiem Lubin. Dla beniaminka to najprawdopodobniej ostatnia w tym roku szansa na ligowe punkty.

Za tydzień podopiecznych Marka Jagielskiego czeka wyjazdowe starcie z Orlen Wisłą Płock. Mimo znaczących osłabień Nafciarzy sukcesu opolan w tej konfrontacji oczekiwać trudno. Jeśli więc Miedziowym Gwardziści nie urwą chociaż oczka, rok zakończą ze skromnym, pięciopunktowym dorobkiem.

Opolanie pokonali tej jesieni SPR Chrobrego Głogów oraz KPR Legionowo i zremisowali z PGE Stalą Mielec. Pozostałe mecze kończyły się ich porażkami. Z większością ekip z dołu tabeli beniaminek grał tej jesieni na wyjazdach, niezależnie do tego nad Odrą liczono jednak na wynik nieco lepszy.

Zagłębiu na starcie sezonu Gwardziści ulegli różnicą jednej bramki. Teraz zespołowi Jagielskiego przed konfrontacją z Miedziowymi przyświecają więc dwa cele. Opolanie muszą zdobyć komplet punktów, pokonując jednocześnie rywali w takim stosunku, by mieć od nich lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Taka przewaga na mecie fazy zasadniczej może okazać się kluczowa.

Interesujesz się piłką ręczną? Mamy coś w sam raz dla Ciebie - Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Codzienna dawka informacji ze świata szczypiorniaka!

- Mamy przed sobą mecz z rozpędzonym Lubinem, który prezentuje się coraz lepiej, nie będzie więc łatwo. Gramy jednak u siebie i podobnie, jak w każdym meczu, będziemy robić wszystko, by wywalczyć dwa oczka. Spotkań przed nami jest jeszcze sporo, punktów można zdobyć dużo. Na pewno jeszcze w tym roku będziemy starali się nasz dorobek powiększyć - zapowiada Jagielski w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Obok starć spotkań ligowych jego zespół czeka tej jesieni także mecz Pucharu Polski z KPR-em Legionowo. Sobotnie spotkanie z Zagłębiem rozpocznie się o godzinie 18:00.

Komentarze (0)