W ubiegłym sezonie Wybrzeże Gdańsk przegrało swój pierwszy mecz z SMS-em. Nauczyło to pokory gdańskich szczypiornistów, którzy od tego czasu bardzo poważnie podchodzą do wszystkich spotkań. - Każdy z nas ma w pamięci mecze z SMS-em z poprzedniego sezonu. Mimo tego, że w tym roku jest to całkiem inny zespół, na pewno będzie to bardzo ciężkie spotkanie. SMS to co roku bardzo ambitny i waleczny zespół, dlatego przystąpimy do tego pojedynku w pełni skoncentrowani - powiedział Jacek Sulej.
Z pewnością problemem będzie fakt, że budzący coraz większe zainteresowanie wśród gdańszczan zawodnicy Wybrzeża mają grać w kameralnej hali, mogącej pomieścić zaledwie dwieście osób. - Na nasze mecze przychodzi coraz więcej kibiców, z czego bardzo się cieszymy. To oni odczują największą różnicę z racji pojemności hali przy ulicy Kołobrzeskiej. My traktujemy to jako normalny mecz wyjazdowy - dodał rozgrywający czerwono-biało-niebieskich.
W tym sezonie w gdańskim zespole jest bardzo duża konkurencja na środku rozegrania. Poza Sulejem, na tej pozycji występują też Adrian Kondratiuk i Hubert Kornecki. - Na pewno różnimy się w charakterystyce gry. Każdy z nas potrafi sporo wnieść w meczu, więc jest to nasz dodatkowy atut. Zdrowa rywalizacja zawsze wychodzi na plus - stwierdził Jacek Sulej, który w Wybrzeżu gra od czasów występów w II lidze. W bieżącym sezonie nadmorscy szczypiorniści nie zaznali jeszcze goryczy porażki. - Z pewnością taka seria zwycięstw w lidze daje dużo pewności siebie, jednak jesteśmy bogatsi o doświadczenie wyciągnięte z poprzednich sezonów, dlatego podchodzimy z pokorą do każdego następnego meczu - zakończył Sulej.
Jacek Sulej przed derbami Gdańska: Każdy z nas ma w pamięci mecze z SMS-em
W sobotę o godzinie 16:00 w hali przy ulicy Kołobrzeskiej w Gdańsku SMS ZPRP podejmie Wybrzeże. Jak zauważył Jacek Sulej, liderzy tabeli mają złe wspomnienia z meczów derbowych.
Źródło artykułu: