Mecz FC Barcelona - Metalurg Skopje jawił się jako jeden z hitów 3. kolejki Ligi Mistrzów, lecz konfrontacja finalisty z ćwierćfinalistą minionej edycji, której rozjemcami byli polscy sędziowie Bartosz Leszczyński i Marcin Piechota okazała się jednostronnym widowiskiem. Starcie w stolicy Katalonii rozpoczęło się od skutecznych interwencji obydwu bramkarzy - rzut z prawego rozegrania Renato Vugrineca obronił Danijel Sarić, a z linii 7 metrów Juanina Garcie zatrzymał Darko Stanić.
Później na parkiecie dominowali wyłącznie gospodarze. Mistrzowie Macedonii mieli olbrzymie problemy w ofensywie, do czego walnie przyczyniła się wysunięta defensywa Blaugrany. Pierwszą bramkę w meczu dla Metalurga zdobył dopiero w 7. minucie Dejan Manaskov. Parę chwil później było już 6:2 dla Barcelony i o czas poprosił Lino Cervar. Nie przyniósł on jednak spodziewanych efektów - skopijczycy popełniali masę błędów w ataku pozycyjnym (w 18. minucie mieli na koncie aż 11 strat).
W dodatku między słupkami kapitalnie spisywał się Arpad Sterbik, legitymując się do przerwy 58% skutecznością obron! Duma Katalonii wyprowadzała zabójcze kontrataki, które pewnie kończył Victor Tomas. Losy meczu były rozstrzygnięte już po pół godzinie gry - FC Barcelona prowadziła bowiem aż 17:5! Mimo, że druga partia była formalnością, gospodarze nie spuścili z tonu i konsekwentnie powiększali przewagę, a katem Macedończyków był... ich rodak, Kiril Lazarov. Metalurg został zmiażdżony w stolicy Katalonii 17:35.
Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.
Arcyważny mecz wygrali potrzebujący punktów jak ryba wody szczypiorniści Rhein-Neckar Löwen. Trzecia ekipa Bundesligi minionego sezonu zainkasowała dwa "oczka" w wyjazdowej konfrontacji z Celje Pivovarną Lasko. Podopieczni Gudmundura Gudmundssona musieli się jednak nieźle napocić, by wyjechać ze Słowenii z tarczą. Skutecznością imponował Uwe Gensheimer, a w bramce udanymi paradami raz za razem popisywał się Niklas Landin. W efekcie Lwy prowadziły w 22 minucie już 10:5, by do szatni schodząc z sześciobramkową zaliczką.
Po zmianie stron przyjezdni utrzymywali wypracowaną wcześniej przewagę, mimo licznych prób odwrócenia losów rywalizacji przez gospodarzy. W 41' przy wyniku 19:13 dla RNL z gradacji kar otrzymał Gedeon Guardiola, za faul na Sebastianie Skube i Słoweńcy mieli doskonałą okazję do zniwelowania strat. Do walki udanymi interwencjami w bramce natchnął Matevz Skok, a po trafieniu Mate Lekaia w 47' Celje przegrywało już tylko 18:21. Na więcej młodych gniewnych Vladana Maticia nie było jednak stać i po ciekawym spotkaniu zwycięsko z tej potyczki wyszła ekipa z Mannheim, dla której to pierwszy komplet punktów w tegorocznej Champions League.
Na poprawienie dorobku punktowego przyjdzie poczekać szczypiornistom Sankt Petersburga. Wicemistrzowie Rosji do przerwy schodzili z minimalną przewagą w konfrontacji z Croatią Osiguranje Zagrzeb, lecz w drugiej połowie prezentowali się katastrofalnie. Rzucili raptem 8 bramek, tracąc ich aż 20 i w efekcie przegrali 24:35. To trzecia z rzędu porażka rosyjskiej ekipy.
Bez Patricka Wiencka, Filipa Jichy i Arona Palmarssona do konfrontacji z FC Porto Vitalis przystępowało THW Kiel. Miało to swoje przełożenie podczas spotkania, bowiem przez pierwszą część meczu toczył się pod dyktando Portugalczyków, którzy w 28. minucie prowadzili... 17:14, a największe spustoszenie siał Gilberto Duarte. Po zmianie stron podopieczni Alfreda Gislasona weszli na właściwe "obroty" i na tablicy wyników ponad kwadrans przed zakończeniem meczu Zebry odskoczyły na sześć bramek (26:20 42'), kontrolując losy meczu do ostatnich sekund. Mistrzowie Niemiec z kompletem zwycięstw prowadzą w grupie B.
Wyniki sobotnich spotkań 3. kolejki Ligi Mistrzów:
Grupa A
St. Petersburg - RK Croatia Osiguranje Zagrzeb 24:35 (16:15)
Najwięcej bramek: dla St. Petersburga - Eldar Nasyrov, Andrei Novoselov - po 4; dla Croatii - Zlatko Horvat, Luka Stepancić - po 7, Stipe Mandalinić 5.
Celje Pivovarna Lasko - Rhein-Neckar Löwen 25:28 (7:13)
Najwięcej bramek: dla Celje - Nemanja Zelenović, Ron Zuran - po 5; dla RNL - Uwe Gensheimer 10, Bjarte Myrhol 6.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barca Lassa | 14 | 12 | 0 | 2 | 486:391 | 24 |
2 | Telekom Veszprem | 14 | 10 | 0 | 4 | 410:382 | 20 |
3 | Vardar Skopje | 14 | 9 | 1 | 4 | 406:390 | 19 |
4 | PGE VIVE Kielce | 14 | 7 | 0 | 7 | 439:430 | 14 |
5 | Rhein-Neckar Loewen | 14 | 7 | 0 | 7 | 418:410 | 14 |
6 | Mieszkow Brześć | 14 | 4 | 1 | 9 | 379:419 | 9 |
7 | Montpellier HB | 14 | 3 | 1 | 10 | 377:414 | 7 |
8 | IFK Kristianstad | 14 | 2 | 1 | 11 | 396:475 | 5 |
Grupa B
FC Porto Vitalis - THW Kiel 27:31 (17:16)
Najwięcej bramek: dla FC Porto - Gilberto Duarte 9, Mick Schubert 7; dla THW Kiel - Marko Vujin 9, Gudjon Valur Sigurdsson, Rene Toft Hansen - po 6.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Paris Saint-Germain HB | 14 | 13 | 0 | 1 | 455:385 | 26 |
2 | MOL-Pick Szeged | 14 | 9 | 2 | 3 | 411:397 | 20 |
3 | SG Flensburg-Handewitt | 14 | 7 | 1 | 6 | 378:370 | 15 |
4 | HBC Nantes | 14 | 5 | 4 | 5 | 421:408 | 14 |
5 | HC Motor Zaporoże | 14 | 5 | 1 | 8 | 413:412 | 11 |
6 | RK PPD Zagrzeb | 14 | 4 | 3 | 7 | 359:388 | 11 |
7 | Skjern Handbold | 14 | 3 | 2 | 9 | 398:439 | 8 |
8 | Celje Pivovarna Lasko | 14 | 3 | 1 | 10 | 380:416 | 7 |
Grupa C
FC Barcelona - Metalurg Skopje 35:17 (17:5)
Najwięcej bramek: dla FC Barcelony - Kiril Lazarov 9, Nikola Karabatić 7, Victor Tomas 6; dla Metalurga - Renato Vugrinec 6, Nikola Markoski 3.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bjerringbro-Silkeborg | 10 | 8 | 0 | 2 | 323:273 | 16 |
2 | Sporting CP Lizbona | 10 | 7 | 0 | 3 | 304:277 | 14 |
3 | Tatran Preszów | 10 | 7 | 0 | 3 | 278:268 | 14 |
4 | Czechowskie Niedźwiedzie | 10 | 4 | 0 | 6 | 280:279 | 8 |
5 | Besiktas Mogaz Stambuł | 10 | 3 | 0 | 7 | 255:289 | 6 |
6 | Metalurg Skopje | 10 | 1 | 0 | 9 | 246:300 | 2 |