Mogła być kolejka niespodzianek
Trzecia seria spotkań kobiecej Superligi pokazała wyraźnie, że przedsezonowe przewidywania nie zawsze sprawdzają się w praktyce. Najlepszym przykładem jest skazywana na walkę o utrzymanie Olimpia Nowy Sącz, która w poprzedniej kolejce pokonała Firmus Politechnikę Koszalińską, a teraz, idąc "za ciosem", wywalczyła dwa oczka w starciu z Pogonią Baltica Szczecin. Ciężką przeprawę miały też mistrzynie Polski. Szczypiornistki MKS-u Lublin długo "męczyły się" we własnej hali ze Startem Elbląg.
Niespodzianki nie sprawił chorzowski Ruch, który musiał uznać wyższość KGHM Metraco Zagłębia Lubin, za to bliskie wywalczenia punktu były szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Trybunalski, które do końca dzielnie walczyły z Vistalem Gdynia. Kolejnej porażki, tym razem na rzecz koszalińskiej Firmus Politechniki, doznał beniaminek z Olkusza. Jednak podopieczne Marka Płatka przez ponad 50 minut grały z faworyzowanymi Akademiczkami jak równy z równym.
Typer kolejki: Adrian Struzik
Szkoleniowiec Pogoni Baltica Szczecin okazał się typerem niemal bezbłędnym. Na pięć spotkań trafnie wskazał czterech zwycięzców. Paradoksalnie pomylił się tylko w przypadku własnego zespołu, który przegrał pojedynek z Olimpią Nowy Sącz. - Oczywiście typuję zwycięstwo swojej drużyny. Uważam, że będziemy górą w tym spotkaniu - mówił trener. Opiekunowi szczecinianek mimo wszystko należą się brawa za odwagę, bo wiele szkoleniowców nie chce pokusić się o opinię na temat własnej drużyny. Trudno też było przypuszczać, że Adrian Struzik wskaże wygraną nowosądeczanek.
Egzekutorka rzutów karnych: Agata Cebula
Niecodziennie zdarza się, żeby jeden zespół, a czasem nawet i oba, dostawały aż dziewięć rzutów karnych w meczu. Jeszcze rzadziej, kiedy wszystkie egzekwuje ta sama zawodniczka, ale już ciężko wskazać przykład, gdy zawodniczka ta wszystkie rzuty wykonuje bezbłędnie. Wyczyn Agaty Cebuli zdecydowanie jest godny podziwu. Nie jeden męski zespół chciałby mieć kogoś takiego na linii siódmego metra.
Najlepsza końcówka: Piotrcovia Piotrków Tryb. - Vistal Gdynia
W rywalizacji o "najlepszą końcówkę" dwa pojedynki zdecydowanie się wyróżniły. Był to mecz Olimpii Nowy Sącz z Pogonią Baltica Szczecin i Piotrcovii Piotrków Tryb. z Vistalem Gdynia. W tym drugim przypadku do ostatnich sekund gospodynie miały szansę na remis, ale ostatni rzut na bramkę, oddany przez Annę Szafnicką obroniła Małgorzata Gapska. - Szkoda tej piłki. Było parę sekund do końca i ktoś musiał rzucić. Bramkarka idealnie wyczuła kierunek i obroniła - powiedziała zawodniczka Piotrcovii.
[nextpage]
Formacja kolejki: bramka
3. kolejka zdecydowania należała do bramkarek. Znakomite spotkanie rozegrała golkipera SPR-u Olkusz, Iwona Staś, która długo dawała nadzieję koleżankom na korzystny wynik w pojedynku z Firmus Politechniką. Ponad czterdziestoprocentową skutecznością może pochwalić się również Monika Wąż z chorzowskiego Ruchu, choć i jej zespół uległ drużynie Zagłębia Lubin. Meczem bramkarek można z kolei określić spotkanie Piotrcovii z Vistalem. Tam brylowały przede wszystkim Justyna Jurkowska i Beata Kowalczyk. Jeśli dodać do tego kilka znakomitych interwencji Adrianny Płaczek z Pogoni Baltica, zwłaszcza na początku meczu z Olimpią, to wiemy już czemu ta właśnie formacja okazała się kluczowa.
Cytat kolejki: - Bogu niech będą dzięki za to, że dziewczyny wytrwały do samego końca. Praktycznie przez całe 60 minut nie brakowało emocji, a rywalizacja była bardzo wyrównana. Nam momentami brakowało sił, dlatego w miarę możliwości dokonywałam zmian. Wciąż jest nas za mało jak na superligową drużynę. Chylę czoła przed dziewczynami, bo zrealizowały na boisku to, co sobie założyłyśmy - powiedziała trenerka Olimpii Nowy Sącz Lucyna Zygmunt, po zwycięstwie swojego zespołu nad Pogonią Baltica Szczecin.
Wyniki 3. kolejki PGNiG Superligi Kobiet:
MKS Lublin - Start Elbląg 40:32 (19:19)
Najwięcej bramek: dla MKS - Alina Wojtas 10, Małgorzata Majerek i Małgorzata Rola po 6, Marta Gęga 5; dla Startu - Joanna Waga 9, Katarzyna Koniuszaniec 7, Monika Aleksandrowicz 5.
KPR Ruch Chorzów - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 24:29 (11:17)
Najwięcej bramek: dla Ruchu - Marlena Lesik 6, Katarzyna Sadowska 5; dla Zagłębia - Jelena Bader 7, Karolina Semeniuk-Olchawa 6.
Olimpia Nowy Sącz - Pogoń Baltica Szczecin 27:26 (13:12)
Najwięcej bramek: dla Olimpii-Beskidu - Joanna Gadzina 6, Karolina Płachta 5; dla Pogoni - Agata Cebula 11, Małgorzata Stasiak 5.
SPR Olkusz - Firmus AZS Politechnika Koszalińska 25:30 (13:12)
Najwięcej bramek: dla SPR - Alicja Fierka 5, Anita Sikorska 5, Natalia Wicik 4; dla Firmusa AZS - Monika Odrowska 10, Joanna Załoga 7, Marta Dąbrowska 5.
Piotrcovia Piotrków Tryb. - Vistal Gdynia 17:18 (5:10)
Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Anna Szafnicka 5, Katarzyna Pieceba 3; dla Vistalu - Iwona Niedźwiedź i Karolina Kalska po 4, Emilia Galińska 3.
KPR Jelenia Góra: pauzowała
# | Drużyna | M | Pkt | Z | Zpk | Ppk | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MKS Zagłębie Lubin | 18 | 54 | 18 | 0 | 0 | 0 | 580:388 |
2. | MKS Lublin | 18 | 42 | 13 | 1 | 1 | 2 | 518:470 |
3. | KPR Gminy Kobierzyce | 18 | 40 | 13 | 0 | 1 | 3 | 532:446 |
4. | MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 18 | 30 | 10 | 0 | 0 | 8 | 518:491 |
5. | Eurobud JKS Jarosław | 18 | 27 | 7 | 2 | 2 | 7 | 468:466 |
6. | Galiczanka Lwów | 18 | 24 | 7 | 1 | 1 | 9 | 485:506 |
7. | EKS Start Elbląg | 18 | 18 | 6 | 0 | 0 | 12 | 474:548 |
8. | MKS MOS Gniezno | 18 | 17 | 5 | 1 | 0 | 12 | 472:563 |
9. | Młyny Stoisław Koszalin | 18 | 15 | 4 | 1 | 1 | 12 | 459:509 |
10. | KPR Ruch Chorzów | 18 | 3 | 1 | 0 | 0 | 17 | 458:577 |
....... Czytaj całość