Pierwsza połowa nie wskazywała na to, że puławianie mogą odnieść tak okazałe zwycięstwo. W drużynie miejscowych bardzo dobrze weszli mecz Sebastian Suchowicz i Tomasz Klinger, który zaliczył kilka przechwytów, a w 16. minucie meczu wyprowadził swój zespół na trzybramkowe prowadzenie (9:6). Z czasem jednak do głosu doszli goście, którzy skrzętnie wykorzystali błędy w ataku MMTS-u i wyprowadzając zabójcze kontry szybko doprowadzili do wyrównania po rzucie Przemysława Krajewskiego (11:11).
Kilka minut później doszło do spięcia pod bramką puławian, po którym to czerwoną kartkę za brzydki faul otrzymał Krzysztof Tylutki, a nerwowo reagujący Michał Peret otrzymał karę dwóch minut. Do końca tej części gry widzieliśmy typową grę bramka za bramkę, a ostatecznie z jednym trafieniem więcej na przerwę schodzili podopieczni Marcina Kurowskiego.
Przyjezdni bardzo dobrze rozpoczęli drugą część spotkania i już po kilku chwilach ich przewaga wzrosła do czterech trafień (16:20). To zmusiło szkoleniowca kwidzynian do wzięcia przerwy na żądanie. Nadzieję na korzystny wynik dla gospodarzy dał trzema trafieniami z rzędu Michał Adamuszek. Puławianie nie mieli jednak zamiaru tracić szansy na wygranie drugiego meczu w rywalizacji o brąz i włączyli piąty bieg. W ataku niemal bezbłędni byli Piotr Masłowski i Michał Szyba. Wtórował im także Krajewski, po którego rzucie przyjezdni mieli już osiem trafień przewagi (21:29).
Do końca meczu obraz gry nie uległ już zmianie. Bezradni kwidzynianie nie byli już w stanie odrobić tak wysokiej straty. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 27:36 i to ekipa KS-u Azotów Puławy stanie przed szansą jutro wywalczenia historycznego brązowego medalu mistrzostw Polski.
MMTS Kwidzyn - KS Azoty Puławy 27:36 (15:16)
MMTS: Suchowicz, Szczecina - Pacześny 1, Klinger 5, Mroczkowski 4, Orzechowski, Peret, Sadowski 1, Adamuszek 5, Nogowski, Seroka 1, Łangowski 1, Daszek 5, Rombel 4.
Kary: 6 min. (2' Sadowski, 2' Peret, 2' Łangowski)
KS Azoty: Sokołowski, Stęczniewski, Grzybowski - Bałwas 1, Ćwikliński 2, Tylutki 1, Kus 2, Kula, Szyba 5, Przybylski 3, Grzelak, Masłowski 6, Barzenkou 2, Krajewski 7, Sobol 4, Jankowski 3.
Kary: 6 min. (2' Tylutki, 2' Masłowski 2' Jankowski) + czerwona kartka: Tylutki