A mogło być tak pięknie - podsumowanie sezonu w wykonaniu ŚKPR Świdnica

Po naznaczonej wzlotami i upadkami męczącej walce o pozostanie na zapleczu PGNiG Superligi, świdnicka drużyna do kolejnego sezonu przystępowała z nadziejami na zdecydowanie spokojniejszy okres i co najważniejsze, wyższą lokatę w lidze. Szare Wilki po zdobyciu trzynastu punktów w ośmiu meczach okrzyknięte zostały czarnych koniem rozgrywek, lecz beznadziejna seria siedmiu porażek w dziewięciu ostatnich kolejkach sezonu przykryła cieniem udany początek. Mogło być pięknie, skończyło się przeciętnie.

Przed sezonem

Mając w pamięci dramatyczną walkę o utrzymanie w debiutanckim sezonie na pierwszoligowych parkietach, w Świdnicy postanowiono solidnie wzmocnić klubową kadrę. Rolę dowódcy defensywy powierzono doświadczonemu Pawłowi Orzłowskiemu, który po kilku latach gry w Lubinie pożegnał się z Zagłębiem. Spokój między słupkami zapewnić miał zaś powracający do Świdnicy Tomasz Wasilewicz, a ciężar zdobywania bramek z koła udźwignąć miał Bartosz Żubrowski. Choć jednocześnie ŚKPR utracił swego najskuteczniejszego strzelca, Stanisława Makowiejewa (ale i także kończących karierę Tomasza Fabiszewskiego, Jarosława Gnysińskiego i Tomasza Sadowskiego), to wiele oczekiwano po młodych i utalentowanych Robercie Szuszkiewiczu oraz Sebastianie Gałachu.

Prowadzący zespół trener Krzysztof Mistak przyznawał przed nadchodzącym startem ligi, że interesuje go wynik lepszy niż rok wcześniej: - Wszystko co uda się nam osiągnąć wyżej, będzie sukcesem. Oczywiście, przystępujemy do rozgrywek walczyć o jak najlepsze miejsce, ale najważniejsze, byśmy spokojnie zapewnili sobie utrzymanie - mówił. Przedsezonowe sparingi napawały optymizmem - ŚKPR nie licząc porażek z Siódemką Miedź Legnica i niemieckim trzecioligowcem z Lobberich, wygrał turnieje w Zielonej Górze i Świdnicy, a w Lesznie uznał wyższość jedynie MKS-u Kalisz. - Okres przygotowawczy oceniam bardzo dobrze, przepracowaliśmy to co założyliśmy i czekamy na rozpoczęcie sezonu - stwierdził Mistak.

Pierwsza runda

Owo wspomniane rozpoczęcie sezonu wypadło dość okazale, bo w 1. kolejce ŚKPR zremisował na własnym parkiecie z beniaminkiem z Kalisza, by tydzień później z parkietu Ostrovii Ostrów Wlkp. wywieźć dwa punkty. Kolejne dwa spotkania to co prawda porażki (u siebie z AZS-em UŁ PŁ Łódź i w Zawierciu), lecz 5. seria gier przyniosła bardzo przekonującą wygraną nad mocnym AZS Uniwersytetem T-H Radom, po której nastąpił bodaj najlepszy występ w sezonie i w pełni zasłużone zwycięstwo w derbowym meczu na parkiecie Śląska Wrocław.

Wygrana we Wrocławiu co prawda nie podziałała zbyt dobrze na ekipę "Szarych Wilków", która najpierw przegrała u siebie z KSSPR-em Końskie, a w kolejnych dwóch spotkaniach doznała porażek z ligowymi faworytami z Wągrowca i Opola. Zespół trenera Krzysztofa Mistaka powrócił na zwycięskie tory jeszcze przed końcem roku, dwie ostatnie kolejki pierwszej rundy kończąc okazałymi zwycięstwami nad będącymi w dolnych rejonach tabeli Olimpią Piekary Śląskie, AZS-em AWF Biała Podlaska, ASPR-em Zawadzkie i SPR-em Tarnów.
[nextpage]Druga runda

Siedem zwycięstw i piętnaście punktów na półmetku rozgrywek było dla świdnickiego klubu wynikiem dość satysfakcjonującym, zwłaszcza jeśli spojrzeć na osiągnięcia z sezonu poprzedniego. Przed zbliżającą się wielkimi krokami rundą rewanżową działacze klubu postanowili dokonać kolejnego wzmocnienia, sprowadzając w szeregi ŚKPR-u doświadczonego Andrzeja Brygiera z Siódemki Miedź Legnica. Szare Wilki walczyć miały o co najmniej górną połowę tabeli.

Inauguracja rundy wypadła przyzwoicie, bowiem do kolejnego remisu z MKS-em Kalisz świdniczanie dołożyli porażkę w Ostrowie Wlkp., zwycięstwo w Łodzi i domową wygraną nad Viretem CMC Zawiercie. Przed wyjazdowym meczem w Radomiu będący na fali gracze ŚKPR-u mówili: - Gramy coraz lepiej. Czwarte miejsce jest jak najbardziej realne, mamy nawet szanse na trzecią lokatę. Ich plany szybko zostały jednak zaprzepaszczone serią ośmiu kolejnych porażek z rzędu, a dziewięciu w jedenastu kończących sezon spotkaniach. Z czwartej lokaty w tabeli Szare Wilki osunęły się na dziewiąte miejsce, względnie udany sezon kończąc tuż nad miejscem barażowym.

Kluczowa postać / Kto zawiódł?

Świdniczanie założony przed rozgrywkami plan zrealizowali co prawda w stu procentach, związane z dobrymi i gorszymi wynikami nastroje i oczekiwania musiałby być jednak w trakcie rozgrywek zmieniane kilkukrotnie. ŚKPR rzeczywiście poczynił postęp w stosunku do roku wcześniejszego, w zespole nadal jednak brakowało zawodnika, który regularnie zdobywałby ponad 6 czy 7 bramek i decydował o obliczu drużyny. Nie do końca sprawdził się też wspomniany Brygier. Na wyróżnienie za równą grę przez cały sezon zasłużyli jednak Kamil Rogaczewski, Adrian Marciniak, Mateusz Piędziak i Marek Mrugas oraz sprowadzeni - Robert Szuszkiewicz, Tomasz Wasilewicz, a także Paweł Orzłowski.

Co dalej?

Budowany wokół wspomnianej szóstki, a także wsparty lepszą postawą Brygiera i poważniejszym zagrożeniem z koła zespół powinien walczyć w sezonie 2013/14 o cele zdecydowanie wyższe niż 9. lokata. Najpierw jednak ŚKPR będzie musiał znaleźć nowego trenera, bowiem piastujący dotąd tę funkcję Krzysztof Mistak odszedł z klubu po zakończeniu sezonu. To jak będzie wyglądała ławka trenerska Szarych Wilków oraz klubowa kadra i cele jej wyznaczone okaże się z pewnością jeszcze przed połową czerwca.

Statystyki ŚKPR Świdnica w sezonie 2012/13:
Lokata:

9. miejsce
Mecze: 26 - 11 zwycięstw, 2 remisy, 13 porażek
Punkty: 24
Bramki: 710:738
Tak grał ŚKPR Świdnica w sezonie 2012/13:
1. kolejka:

ŚKPR Świdnica - MKS Kalisz 23:23
2. kolejka: Ostrovia Ostrów Wlkp. - ŚKPR Świdnica 22:25
3. kolejka: ŚKPR Świdnica - AZS UŁ PŁ Łódź 20:24
4. kolejka: Viret CMC Zawiercie - ŚKPR Świdnica 30:25
5. kolejka: ŚKPR Świdnica - AZS Uniwersytet T-H Radom 35:26
6. kolejka: Śląsk Wrocław - ŚKPR Świdnica 24:26
7. kolejka: ŚKPR Świdnica - KSSPR Końskie 26:29
8. kolejka: Nielba Wągrowiec - ŚKPR Świdnica 41:26
9. kolejka: ŚKPR Świdnica - Gwardia Opole 28:29
10. kolejka: ŚKPR Świdnica - Olimpia Piekary Śl. 37:32
11. kolejka: AZS AWF Biała Podlaska - ŚKPR Świdnica 28:35
12. kolejka: ŚKPR Świdnica - ASPR Zawadzkie 36:21
13. kolejka: SPR Tarnów - ŚKPR Świdnica 27:31
14. kolejka: MKS Kalisz - ŚKPR Świdnica 25:25
15. kolejka: ŚKPR Świdnica - Ostrovia Ostrów Wlkp. 21:27
16. kolejka: AZS UŁ PŁ Łódź - ŚKPR Świdnica 21:27
17. kolejka: ŚKPR Świdnica - Viret CMC Zawiercie 32:29
18. kolejka: AZS Uniwersytet T-H Radom - ŚKPR Świdnica 28:26
19. kolejka: ŚKPR Świdnica - Śląsk Wrocław 19:25
20. kolejka: KSSPR Końskie - ŚKPR Świdnica 36:28
21. kolejka: ŚKPR Świdnica - Nielba Wągrowiec 24:30
22. kolejka: Gwardia Opole - ŚKPR Świdnica 35:15
23. kolejka: Olimpia Piekary Śl. - ŚKPR Świdnica 34:28
24. kolejka: ŚKPR Świdnica - AZS AWF Biała Podlaska 32:30
25. kolejka: ASPR Zawadzkie - ŚKPR Świdnica 33:24
26. kolejka: ŚKPR Świdnica - SPR Tarnów 36:29
 
Statystyki zawodników: