Matej Gaber: Naszym zadaniem jest pokonanie Vive

- Nie mamy nic do stracenia, możemy tylko wiele zyskać - mówi filar defensywy Gorenje Velenje, Matej Gaber przed meczem z Vive Targami Kielce. Słoweńcy chcą przerwać świetną serię kielczan w LM.

Szczypiorniści RK Gorenje Velenje w miniony weekend przegrali z Bjerringbro-Silkeborg 26:27 i wciąż nie mogą być pewni drugiego miejsca w grupie C. By uniknąć trudniejszego rywala w walce o ćwierćfinał - mistrzowie Słowenii muszą pokonać w ostatniej kolejce fazy grupowej Vive Targi Kielce i liczyć, że Metalurg Skopje straci punkty w rywalizacji z Silkeborgiem. Przy równej liczbie punktów druga lokata przypadnie Macedończykom, legitymującym się lepszym bilansem bezpośrednich spotkań.

Podopieczni Branko Tamse chcą zatrzymać zwycięski marsz polskiej drużyny, która jest bezkonkurencyjna w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. - Nie mamy nic do stracenia, możemy tylko wiele zyskać. Naszym zadaniem jest pokonanie Vive - mówi w rozmowie z ehfcl.com Matej Gaber, filar defensywy Gorenje Velenje. - To nigdy nie jest łatwe, ale nie czujemy presji. Mamy zapewniony awans do TOP 16 i osiągnęliśmy nasz pierwszy cel w tym sezonie - dodaje 22-letni szczypiornista.

Kielczanie stoją przed niesamowitą szansą na powtórzenie spektakularnego wyniku, jakim byłoby wygranie wszystkich meczów w grupie. Dotychczas w historii Champions League takim osiągnięciem może poszczycić się jedynie Atletico Madryt. - Mistrzowie Polski będą bardzo zmotywowani. Jestem pewien, że będą chcieli zakończyć fazę grupową z kompletem zwycięstw - nie ma wątpliwości Gaber.

W pierwszym meczu ekipa Bogdana Wenty wygrała z Gorenje Velenje 30:24. - Graliśmy świetnie w pierwszej połowie, ale gdy na boisku pojawili się mniej znani zawodnicy, był bałagan. Jestem pewien, że to samo nie zdarzy się w Velenje - tłumaczy. - Kluczem do zwycięstwa jest nasza dyscyplina. Musimy grać agresywnie w obronie i tworzyć kontrataki. Rywale mają Szmala w bramce i Zormana, więc za wszystkie nasze błędy możemy zostać ukarani - podkreśla reprezentant Słowenii.

Matej Gaber liczy, że kibice Os stworzą przyjezdnym nieprzyjemną atmosferę, a szans na wygraną upatruje również w zmęczeniu kielczan podróżą. - Słyszałem, że zespół z Kielc podróżuje autobusem, więc mogą być nieco zmęczeni.

Komentarze (5)
avatar
jelo
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Matej Gaber na pewno przydałby się w Kielcach albo Plocku to świetny defensor, tyle że pewno trzebaby poświecić za niego jakiegoś Polaka, czyli Adam Twardo lub Piotr Grabarczyk musieliby odejsc Czytaj całość
avatar
HBLLove
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie zapisaliśmy się w historii polskiego handballu jako pierwsza drużyna z PL, która wygrała grupę LM. No i poniekąd w historii europejskiego handballu jako zwycięzca grupy LM. Co roku są Czytaj całość
fanatyks99
20.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Możemy dokonać tego wyczynu jako drudzy w historii po Atletico!! To by było zapisane w historii handballa czas to zrobić damy radę;)