Mecz lepiej rozpoczęły przyjezdne, które po czterech minutach prowadziły 3:1. Później do głosu doszły chorzowianki. Już w dziewiątej minucie po bramce Kingi Grzyb na 6:4 o czas poprosił Jerzy Ciepliński. Elblążanki wskazówki trenera wzięły sobie do serca i szybko wyrównały. Wtedy dała o sobie znać Jovana Jovović, najlepsza zawodniczka meczu, która w całym spotkaniu zdobyła osiem bramek. Przy stanie 11:8 o kolejny czas poprosił szkoleniowiec gości, jednak dobrze spisujące się w obronie Niebieskie nie pozwoliły Startowi na rozwinięcie skrzydeł, same podwyższając przewagę, która po pierwszej części meczu wynosiła pięć bramek.
W drugiej połowie szybko okazało się, że punkty zostaną w Chorzowie. Spotkanie nie stało na najwyższym poziomie, szczypiornistki obu zespołów wielokrotnie miały problem z chwytem piłki. Do tego elblążanki kilka razy popełniały błąd kroków oraz wyrzucały piłkę w aut. Sytuację tę doskonale wykorzystały gospodynie, które w 48. minucie po bramce Agnieszki Pieniowskiej prowadziły 26:15. Warto podkreślić bardzo dobrą postawę w obronie Żanety Suchety, która nie pozwoliła kołowej Startu, Ivecie Matouskovej na zdobycie choćby jednej bramki. - Żaneta zagrała chyba swój najlepszy mecz w życiu. Oprócz wyniku cieszy mnie postęp w grze obronnej, jaki zrobiła moja drużyna. Nasza wspólna praca, krótka, ale bardzo intensywna przynosi efekty - mówił po spotkaniu Zenon Łakomy.
Końcówka spotkania obfitowała w kary dla zawodniczek obu drużyn. Za sprawą Agnieszki Wolskiej oraz Katarzyny Cekały Start zmniejszył straty do Ruchu. Wynik spotkania na 29:20 ustaliła rzutem niemal równo z końcową syreną Pieniowska.
KPR Ruch Chorzów - EKS Start Elbląg 29:20 (15:10)
Ruch: Wąż, Montowska - Pieniowska 5, Jasinowska 1, Lanuszny 2, Kempa, Rodak, Grzyb 9, Migała 3, Sucheta 1, Rzeszutek, Salamon, Jovović 8.
Kary: Pieniowska x 2, Kempa, Sucheta
Karne: 4/5
Start: Dzhukeva, Kędzierska - Pesel 1, Matouskova, Białoszewska 1, Cekała 3, Wolska 4, Janaczek 5, Jędrzejczyk 4, Szymańska 2, Karwecka, Woronko, Jałoszewska.
Kary: Pesel, Matouskova, Białoszewska, Wolska, Szymańska, Karwecka, Woronko
Karne: 2/3
Sędziowie: Christ Grzegorz, Christ Tomasz
Widzów: 200
Obrona kluczem do zwycięstwa - relacja z meczu KPR Ruch Chorzów - Start Elbląg
W wielkim dołku znalazła się drużyna Startu Elbląg, która po dwóch remisach z beniaminkami została rozbita w Chorzowie przez Ruch. O zwycięstwie gospodyń zdecydowała dobra postawa w obronie.
lub też słabe i z nieprzygotowanych pozycji. W drugiej połowie jedynie Czytaj całość