Nafciarze w Rosji bez Bossa

W czwartkowe popołudnie szczypiorniści Orlen Wisły Płock wyruszyli do Śnieżyńska na rewanżowy mecz 3. rundy Pucharu EHF. Nafciarze do Rosji udali się bez słoweńskiego rozgrywającego Bostjana Kavasa.

Wicemistrzów Polski czeka niezwykle długa i mozolna podróż. Tuż po godzinie 15:00 Wiślacy udali się autobusem do Warszawy, z której w okolicach 18:50 wylecieli do Helsinek. Ze stolicy Finlandii zespół Larsa Walthera poleci do Jekaterynburga, skąd dostanie się autobusem do oddalonego o 113 kilometrów Śnieżyńska. Na miejscu Nafciarze zameldują się o godz. 7:00 czasu lokalnego.

Rewanżowe spotkanie 3. rundy Pucharu EHF Wiślacy rozegrają w sobotę, dzień wcześniej zaplanowany został trening. W Śnieżyńsku nie wystąpi Bostjan Kavas. Słoweński rozgrywający, który zaledwie kilka tygodni temu przestał narzekać na problemy zdrowotne, pozostał w Polsce. "Boss" we wtorkowym starciu ligowym z KS Azotami Puławy doznał kontuzji kolana, która wyklucza go z gry na pewien okres czasu.

W Śnieżyńsku Orlen Wisła bronić będzie czternastobramkowej zaliczki wypracowanej w pierwszym meczu (37:23).

Płocczanie będą musieli poradzić sobie bez "Bossa"
Płocczanie będą musieli poradzić sobie bez "Bossa"
Źródło artykułu: