W tym artykule dowiesz się o:
W Przemyślu miejscowy beniaminek gościł Azoty Puławy. Przebudowany i wzmocniony zespół Azotów miał przed tym spotkaniem jeden cel - dwa punkt. Szczypiorniści Czuwaju pomimo słabszego składu liczyli, iż przed własną publicznością będą w stanie powalczyć w silniejszym rywalem. W pierwszym kwadransie przemyślanie dzielnie dotrzymywali kroku rywalom 7:7, później zdecydowanie uwidoczniła się wyższość puławian, którzy po pierwszej połowie prowadzili 18:11. W drugiej części meczu Azoty długo utrzymywały bezpieczne prowadzenie, w 50 minucie wygrywając 27:21. W końcówce spotkania waleczni przemyślanie zniwelowali rozmiary porażki, jednak to Azoty zainkasowały dwa punkty 32:31. W Zabrzu mający spore aspiracje szczypiorniści miejscowego NMC Powenu ograli Siódemkę Miedż Legnica. Spotkanie rozpoczęło się po myśli podopiecznych Bogdana Zajączkowskiego, którzy szybko objęli wysokie prowadzenie 4:0.Wydawało się, iż zabrzanie z upływem czasu będą powiększać swoja przewagę, tymczasem ambitni legniczanie nie zamierzali dawać za wygrana. Zespół Marka Motyczyńskiego zszedł do szatni przegrywając tylko bramką 11:12. W drugiej części gry zabrzanie szybko "odskoczyli" na kilka bramek i bezpiecznie "dowieźli" zwycięstwo do końca meczu, w końcówce punktując rywali 26:18.
Czuwaj Przemyśl - KS Azoty Puławy 31:32 (11:18) Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Paweł Stołowski i Maurycy Kostka po 7, Dariusz Kubisztal i Maciej Kubisztal po 4, dla Azotów - Piotr Masłowski 7, Dmytro Zinczuk 6, Michała Szyba 5.
NMC Powen Zabrze - Siódemka Miedź Legnica 26:18 (12:11) Najwięcej bramek: dla NMC - Adrian Niedośpiał, Łukasz Stodtko i Łukasz Kandora po 5, Patryk Kuchczyński 4, dla Miedzi - Bogumił Buchwald i Andrzej Brygier po 5, Adam Skrabania 4.[b]
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 | |
2. | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 | |
3. | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 | |
4. | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |
[/b]