Liga na start - zapowiedź meczu Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn

Po trzech miesiącach przerwy polscy szczypiorniści wracają na parkiety. Walkę o tytuł najlepszej drużyny w kraju zainauguruje starcie wicemistrzów z czwartą ekipą poprzedniego sezonu PGNiG Superligi.

Latem w obu zespołach doszło do wielu zmian, z przetasowań zadowoleni mogą być jednak tylko fani Orlen Wisły Płock, ekipa z Kwidzyna na starcie rozgrywek jest bowiem na porządnym minusie. Podczas gdy najgroźniejsi ligowi rywale MMTS-u zbroili się na potęgę, szeregi zespołu Krzysztofa Kotwickiego opuścili Damian Kostrzewa, Patryk Rombel, Kamil Krieger, Michał Waszkiewicz i Marcin Markuszewski, a zwężoną kadrę zasilił jedynie Tomasz Klinger.

- Ja będę powtarzał, że nie jesteśmy słabszym zespołem, tylko innym. Na pewno nie będziemy odstawać od najlepszych ekip - podkreśla szkoleniowiec kwidzyńskiej siódemki i trudno odmówić mu racji. Siła rażenia MMTS-u wcale nie zmalała, a kłopoty mogą zacząć się dopiero wówczas, gdy drużynę dopadną kontuzje, znacznego uszczerbku doznała bowiem ławka.

Na szerokość kadry narzekać nie może za to Lars Walther, który jesienią będzie miał do dyspozycji pozyskanych latem Marina Sego, Ivana Nikcevicia, Petara Nenadicia, Valentina Ghioneę i Ferenca Ilyesa, którzy mają pomóc Nafciarzom nie tylko w zdystansowaniu na krajowym podwórku Vive Targów Kielce, ale także w drugim z rzędu awansie do fazy grupowej Champions League. Płocczanie już za tydzień wezmą udział w turnieju o "dziką kartę", a starcie z MMTS-em ma być dla nich przetarciem i wstępnym testem weryfikującym niezłe wyniki meczów sparingowych.

Wiosną kwidzynianie potrafili wywieźć z Orlen Areny komplet punktów, już kilka tygodni później zespół Walthera pokazał jednak, że spotkanie wieńczące fazę zasadniczą rozgrywek było tylko wypadkiem przy pracy, w półfinale fazy play-off trzykrotnie pewnie ogrywając niżej notowanego rywala. Teraz Nafciarze także są zdecydowanym faworytem i trudno się spodziewać, by oddali przeciwnikom choćby punkt.

- W czterech kolejkach mamy dwa mocne strzały i potem zaczynamy ligę - nie kryje Kotwicki pijąc do tego, że płocczan i ekipę z Kielc jego drużyna podejmie już we wrześniu. Na domiar złego z problemami zdrowotnymi zmagają się Robert Orzechowski i Adrian Nogowski, a do zajęć ledwo co wrócili Sebastian Suchowicz oraz Michał Adamuszek, co w połączeniu z letnim osłabieniami i koniecznością zgrywania rozbitej defensywy sprawia, że trudniejszy początek sezonu ciężko byłoby dla kwidzynian rozpisać.

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn / 01.09.2012 godz. 17:30

W poprzednim sezonie:
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 23:26
Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 27:28
Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 42:19
Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 30:23
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock 28:31

Latem w zespole z Kwidzyna doszło do szeregu zmian
Latem w zespole z Kwidzyna doszło do szeregu zmian
Źródło artykułu: