Orlen Wisła Płock przed sezonem

Zmiany kadrowe

Po niezbyt udanym sezonie z Płockiem pożegnało się aż sześciu zawodników. I tak kibice nie zobaczą w niebiesko-biało-niebieskich barwach w nadchodzącym sezonie - Mortena Seiera, Joakima Backstroma, Kennetha Olsena, Grzegorza Gomółki, Luki Dobelseka oraz Arkadiusza Miszki. W ich miejsce włodarze płockiego klubu postanowili sprowadzić czterech zawodników - chorwackiego bramkarza Marina Sego, serbskiego bombardiera Petara Nenadicia, światowej klasy skrzydłowego reprezentacji Serbii Ivana Nikcevicia oraz dobrze znanego w Płocku rumuńskiego skrzydłowego - Valentina Ghioneę.

Już w trakcie trwania okresu przygotowawczego okazało się, że płocczanie będą w przez znaczną część nadchodzącego sezonu osłabieni brakiem jeszcze jednego zawodnika -Piotra Chrapkowskiego. Popularny "Chrapek" ponownie boryka się z kontuzją barku, która już w poprzednim sezonie przeszkadzała mu w prezentacji pełni swych umiejętności. Tym razem rozgrywający Nafciarzy poddany zostanie operacji, a jego przerwa w grze będzie wynosiła aż pięć miesięcy.

Spotkania sparingowe

Tradycyjnie już pierwszym rywalem na tle którego sympatycy płockiego klubu mogli podziwiać swoich pupili było niemieckie THW Kiel. Przed meczami z Zebrami Nafciarze rozegrali dwa spotkania szkoleniowe, które były zamknięte dla publiczności. Kolejnym etapem przygotowań płocczan do sezonu był silniej obsadzony turniej towarzyski EVFH Cup, rozgrywany w niemieckim Ehingen. Nafciarze zmierzyli się tam z MKB Veszprem, Paris Handball i Montpellier Agglomeration HB.

Na tle zdecydowanie silniejszych kadrowo rywali podopieczni Larsa Walthera wypadli całkiem przyzwoicie. W pierwszych dwóch pojedynkach ich gra nie zachwycała, choć widać było w niej pozytywy. Trzeci, ostatni mecz turnieju był już popisem gry Nafciarzy, którzy pokonali osłabione brakiem kilku kluczowych zawodników Montpellier. Klasą samą dla siebie w tym meczu byli Marcin Wichary i Marin Sego, w ataku brylował z kolei Petar Nenadić, wybrany królem strzelców turnieju.

Już w pierwszych meczach sparingowych płocczan dobre recenzje za swoją grę zebrał Marin Sego. Chorwat prezentuje w bramce zupełnie inny styl niż Marcin Wichary, który znany jest ze znakomitego refleksu. Sego natomiast przy swoich interwencjach bazuje w większości na ustawieniu w bramce i obserwacji ruchów przeciwnika. Głównie dzięki temu drugiemu elementowi Chorwat jest znakomitym specjalistą od obrony rzutów karnych. Nieco słabiej w debiucie przed płocką publicznością spisali się Valentin Ghionea i Petar Nenadić, jednak podczas rozgrywanego w Ehingen turnieju EVFH Cup zaprezentowali się z dobrej strony.

Okazji do debiutu w Orlen Arenie nie miał jeszcze Ivan Nikcević. Serb, który reprezentował swój kraj podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie przebywa ze swoją nową drużyną od połowy sierpnia. Podobnie jak jego rodak i Nikcević nie zachwycił w pierwszych meczach w barwach płockiej Wisły. Jednak po jego statystykach (11,4,2) z ostatniego, zwycięskiego turnieju w białoruskim Brześciu widać, że "Łysy", jak nazywają go płoccy kibice, wraca do dobrej formy, do której przyzwyczaił sympatyków szczypiorniaka.

Wszyscy nowi zawodnicy Nafciarzy udanie wkomponowali się w drużynę. Atmosfera w zespole wicemistrzów Polski jest znakomita, a mieszanka polsko-bałkańska z domieszką graczy ze Skandynawii, może okazać się mieszanką prawdziwie wybuchową w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu tego słowa.

Cele zespołu

Po raz pierwszy odkąd prezesem klubu został Andrzej Miszczyński zawodnicy Nafciarzy tak jasno określają swoje cele na nadchodzący sezon. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl rozgrywający płockiej Wisły Piotr Chrapkowski oznajmił. - Oprócz awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, chcemy odzyskać tytuł mistrza Polski oraz wygrać Puchar Polski. Nafciarze otwarcie mówią, że chcą zacząć zdobywać trofea, a żeby to zrobić należy pokonać zespół Vive Targów Kielce, który podobnie jak płocczanie wzmocnił swój skład.

Czy w nadchodzącym sezonie będziemy świadkami prawdziwej "Świętej Wojny"? Meczów pełnych emocji, trzymających w napięciu do końcowej syreny z otoczką godną największych meczów piłki ręcznej? Na te pytania odpowiedź poznamy w trakcie zaczynającego się niedługo sezonu.

Wyniki meczów sparingowych Orlen Wisła Płock - MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. 46:26 Orlen Wisła Płock - Azoty Puławy 39:33 Orlen Wisła Płock - THW Kiel 29:32 Orlen Wisła Płock - THW Kiel 30:33 MKB Veszprém - Orlen Wisła Płock 22:17 PSG Handball - Orlen Wisła Płock 28:20 Orlen Wisła Płock -  Montepellier Agglomeration HB 36:29 Cuatro Rayas Valladolid - Orlen Wisła Płock 28:35 Orlen Wisła Płock - HC Mieszkow Brest 26:23 Orlen Wisła Płock - US Creteil 23:31

[b]Kadra Orlen Wisły Płock na sezon 2012/2013

[/b]