32 
W piątym decydującym meczu, jako pierwsza na listę strzelców wpisała się Loredana Mateescu. Już pierwsze minuty meczu zwiastowały niezwykle zacięty mecz. Niemalże przez cały czas wynik oscylował w okolicach remisu. Kiedy którejś z drużyn udało się wyjść na prowadzenie, to tylko po to, aby przeciwnik mógł zaraz doprowadzić do remisu. W 9 minucie meczu Katarzyna Koniuszaniec otrzymała podanie na kontrę. Bramkarka gospodyń, Monika Maliczkiewicz wybiegła przed pole bramkowe by przeciąć podanie do gdynianki.
Skrzydłowa Vistalu boleśnie zderzyła się z lubińską golkiperką, a sędziowie uznali zagranie zawodniczki Miedziowych za nieprzepisowe, każąc ją czerwoną kartką. Po nieszczęśliwym zagraniu lubinianki, między słupkami stanęła Natalia Tsvirko, która zaliczyła udanie wejście w mecz, broniąc rzut karny egzekwowany przez Mateescu.
Gra toczyła się bramka za bramkę - 8:8 (21'). Chwilę później po dwóch trafieniach świetnie tego dnia dysponowanej Karoliny Szwed przyjezdne wyszły na prowadzenie.
Podczas końcówki pierwszej części gry, widzowie byli świadkami serii rzutów karnych. Wiedząc, że do zakończenia pierwszej połowy spotkania zostało niewiele czasu, Vistal szybko wznowił grę ze środka. Gdyniankom nie udało się doprowadzić do remisu, ponieważ piłkę przechwyciła lubińska kołowa, Vanessa Jelić, a Karolina Semeniuk-Olchawa umieściła ją w siatce rywalek, ustalając wynik do przerwy na 16:14.
Po zmianie stron gospodynie powiększyły przewagę - 17:14, lecz reprezentacyjna kołowa Patrycja Kulwińska, zdobyła piętnastą bramkę dla zespołu, niwelując tym samym przewagę. Stopniała ona całkowicie gdy w 43 minucie bramkarkę Miedziowych pokonała Karolina Siódmiak. Niebawem, gdy gdynianki za sprawą kolejnej udanej akcji zdobyły bramkę, sytuacja lubinianek zaczęła się komplikować, jednak sędziowie w przeciągu parunastu sekund ukarali trzy osoby z ekipy Vistalu dwuminutowymi wykluczeniami. Na ławkę kar powędrowała Agnieszka Białek, Monika Głowińska a także... Thomas Orneborg. Lubinianki wykorzystały okres gry w potrójnej przewadze, rzucając trzy bramki z rzędu - 22:20 (46').
Niebawem, za sprawą Katarzyny Koniuszaniec oraz Moniki Głowińskiej na tablicy ponownie widniał remis. Najjaśniejszą postacią w ekipie Bożeny Karkut była bez wątpienia Kinga Byzdra. Nie dość, że obsługiwała koleżanki z zespołu dobrymi podaniami, to na domiar złego dla gdynianek, raz za razem pokonywała świetnie dysponowaną Małgorzatę Gapską.
Dzięki niej gospodynie znowu odskoczyły na dwie bramki. Jak się później okazało, nie na długo. W ciężkich chwilach, zawodniczki Vistalu mogły liczyć na Karolinę Siódmiak. W 52 minucie owa rozgrywająca zniwelowała straty do jednej bramki. Niedługo po tym podopieczne Thomasa Orneborga grały w podwójnej przewadze! Przez dwie minuty na ławce kar odpoczywała Joanna Obrusiewicz i Jelena Bader.
Dwie minuty przed końcem spotkania Kinga Byzdra umieszciła piłkę w bramce gdynianek - 25:25. Po stracie Vistalu, wtórować jej miała szansę Karolina Semeniuk-Olchawa, jednak jej rzut z czystej pozycji, fenomenalnie obroniła Gapska. 60 sekund przed końcem spotkania, Monika Głowińska zdobyła dla Vistalu decydującą o losach mistrzowskiego tytułu bramkę.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Łączpol Gdynia 25:26 (16:14)
KGHM Metraco Zagłębie Lubin: Monika Maliczkiewicz, Izabela Czarna, Natalia Tsvirko - Kinga Byzdra 9, Vanessa Jelić 5, Joanna Obrusiewicz 5, Karolina Semeniuk-Olchawa 4, Jelena Bader 1, Monika Migała 1, Agnieszka Jochymek, Aneta Piekarz, Kaja Załęczna.
Vistal Łączpol Gdynia: Małgorzata Gapska - Karolina Szwed 8, Karolina Siódmiak 4, Sabina Kobzar 3, Katarzyna Koniuszaniec 2, Patrycja Kulwińska 2, Maria Mateescu 2, Monika Głowińska 2, Karolina Sulżycka 2, Agnieszka Białek 1, Patrycja Królikowska,
Sędziowie: Bartosz Leszczyński (Płock), Marcin Piechota (Płock).
Widzów: 700.
Końcowa klasyfikacja PGNiG Superligi piłkarek ręcznych w sezonie 2011/2012:
1. Vistal Łączpol Gdynia
2. KGHM Zagłębie Lubin
3. SPR Lublin
4. KU AZS Politechnika Koszalińska
5. KSS Kielce
6. Ruch Chorzów
7. KPR Jelenia Góra
8. Piotrcovia Piotrków Tryb.
9. Start Elbląg
10. AZS AWF Gardinia Wrocław - baraż z SPR Olkusz, rewanż we Wrocławiu 19 maja, pierwszy mecz 28:25 dla SPR
11. Pogoń Baltica Szczecin - spadek
12. Finepharm Polkowice - spadek
Do ekstraklasy z 1. ligi awansowały: Olimpia-Beskid-Gór-Stal Nowy Sącz i Aussie Latocha Sambor Tczew.
