Asystent Wenty: Zajęte miejsce na pewno nie cieszy

Reprezentacja Polski zajęła dziewiąte miejsce na mistrzostwach Europy w Serbii. Do czołowej czwórki zabrakło jednak niewiele - może nawet jednej akcji.

W tym artykule dowiesz się o:

- Zajęte miejsce na pewno nie cieszy. Na więcej liczyliśmy. Jestem jednak zadowolony z postawy zespołu, pomimo problemów natury zdrowotnej. Pokazaliśmy się z dobrej strony i półfinał był naprawdę blisko - powiedział w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim Daniel Waszkiewicz, asystent trenera Wenty.

Podobnie jak Polska, do półfinałów nie zakwalifikowała się Francja, która ostatnio zgarniała wszystkie trofea. Wynik Trójkolorowych nazwano klęską. - To nie była klęska. Kiedyś, jak w naszym zespole, musi i u Francuzów nastąpić zmiana warty. Wiekami nie da się ciągnąć wyników. Trzeba podejść do tego bardzo rozsądnie, a u nas to zawsze ktoś musi złożyć głowę - stwierdził Waszkiewicz.

Cała rozmowa w Dzienniku Bałtyckim.

Komentarze (4)
avatar
ziuta
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Droga redakcjo bardzo proszę "asystent Wenty" to chyba nie jest imię i nazwisko waszego rozmówcy. Swoim wkładem w polską piłkę ręczną ten pan ciężko zapracował na swoje własne nazwisko. 
avatar
nafciarz_zks
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nasi usiedli na samym początku w meczu z Serbami i potem ten turniej tak dziwnie się dla nich potoczył 
skejl
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście wolę, żeby brakowało takiej kropki nad "i" jak ta: zespół walczył do końca, dał z siebie wszystko, nie odpuścił, po prostu brakło punkta, niż gdyby w wyniku jakiejś psychicznej załamk Czytaj całość
avatar
nafciarz_zks
2.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1 punkt i gralibyśmy o medale, 1 bramka więcej i bylibyśmy na miejscach 5-6.. niby nie jest źle ale jednak zabrakło tej przysłowiowej kropki nad "i"