Śląsk zatrzymany, Wisła lepsza w hicie - podsumowanie spotkań w II lidze mężczyzn

Pierwszej porażki w obecnym sezonie doznał lider grupy dolnośląskiej, Śląsk Wrocław, który niespodziewanie uległ Olimpowi Grodków. W meczu na szczycie województwa świętokrzyskiego lepsi okazali się zawodnicy Wisły Sandomierz pokonując na wyjeździe KSSPR II Końskie.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa I

Od zwycięstwa zmagania w rundzie rewanżowej rozpoczęli szczypiorniści Żagwi Dzierżoniów. Podopieczni Tadeusza Jednoroga w swoim pierwszym noworocznym pojedynku pokonali we własnej Orlika Brzeg. Od pierwszych minut gospodarze narzucili swoje tempo a do przerwy pozwolili rzucić brzeżanom zaledwie 5 bramek! Dzierżoniowianie dzięki wywalczonej przewadze w pierwszej części meczu kontrolowali pozostałe wydarzenia na boisku i pewnie ograli Orlika.

Mega sensacja na Opolszczyźnie. Olimp Grodków pokonał we własnej hali faworyzowanego i niepokonanego do tej pory Śląska Wrocław. Pierwsza połowa bezapelacyjnie dla wrocławian. Grodkowianie nie potrafili nawiązać walki z przyjezdnymi do 37 minuty meczu, wówczas Śląsk prowadził 20:13. Podopieczni Tomasza Folgi mogli zwiększyć prowadzenie jednak nie wykorzystali rzutu karnego. I to był punkt zwrotny. Gra gospodarzy zmieniła się diametralnie i z siedmiu bramek straty zrobiła się zaledwie jedna. Grodkowianie uwierzyli więc w swoje możliwości. W samej końcówce miejscowi prowadzili czterema bramkami, jednak nie potrafili utrzymać tej różnicy do końca meczu. Na 30 sekund przed końcem, przy stanie 29:29 ciężar gry na swoje barki wziął Jarek Dziurgot, który zapewnił gospodarzom niezwykle ważne dwa punkty. Dla drużyny Olimpu była to już piąta wygrana z rzędu.

Podwójne derby Wielkopolski na korzyść gospodarzy. MKS Kalisz we własnej hali ograł Spartę Oborniki, natomiast MKS Poznań siedmioma bramkami zwyciężył Tęczę Kościan. Obydwa MKS-y wykorzystały potknięcie Śląska Wrocław i zbliżyły się do niego na różnicę czterech oczek. Czwartą wygraną w sezonie odnieśli szczypiorniści Pogoni Oleśnica, którzy we własnej hali pokonali OSiR Komprachcice. Oleśniczanie nie najlepiej weszli w ten pojedynek, jednak po ostatnim gwizdku to oni cieszyli się ze zwycięstwa. Awans o jedno oczko w ligowej tabeli zanotowało Zagłębie II Lubin, które po wyrównanym pojedynku ograło akademików z Zielonej Góry.

15. kolejka - 28/29.01.2012

Żagiew Dzierżoniów - Orlik Brzeg 30:18 (14:5)
Olimp Grodków - Śląsk Wrocław 30:29 (10:13)
Pogoń Oleśnica - OSiR Komprachcice 24:23 (9:11)
MKS Kalisz - Sparta Oborniki Wlkp. 30:24 (18:9)
Zagłębie II Lubin - AZS UZ Zielona Góra 37:32 (18:18)
MKS Poznań - Tęcza Kościan 31:23 (14:9)
UKS PR 2 Polkowice - pauza

Grupa II

Grupa A

Dziesiąte zwycięstwo w sezonie odniosła ekipa Alfy 99 Strzelno. Zespół prowadzony przez Bartłomieja Zbytniewskiego w Kęsowie ograł tamtejszy LKS. Spotkanie było wyrównane od pierwszych minut. W pierwszej części lepiej zaprezentowali się gospodarze, którzy do szatni schodzili przy jednobramkowym prowadzeniu. Druga połowa na korzyść gości, którzy pokonali ostatecznie Kęsowo dwoma golami. Awans na piąte miejsce w ligowej tabeli zaliczyli szczypiorniści Korony Koronowo. We własnej hali pokonali akademików z Torunia. Dla zawodników Korony było to dopiero pierwsze spotkanie od 3 grudnia. W starciu z ostatnim zespołem ligi koronowianie formą nie zachwycili jednak najważniejsze jest zwycięstwo.

12. kolejka - 28/29.01.2012

LKS Kęsowo - Alfa 99 Strzelno 22:24 (12:11)
Korona Koronowo - AZS UMK Toruń 32:29 (14:13)
AZS UWM Olsztyn - pauza
AZS UKW Bydgoszcz - pauza

Grupa B

W grupie pomorskiej B faworyci nie zawiedli swoich kibiców. Czołowe drużyny ligi odniosły wysokie i przekonywujące zwycięstwa. Pozycję lidera utrzymał beniaminek z Gdyni, który na wyjeździe pokonał Sambora Tczew. Identyczną ilość punktów po tej kolejce co Kar-Do Spójnia ma Gwardia Koszalin. Gwardziści nie mogą sobie pozwolić nawet na minimalne potknięcie chcąc walczyć o miejsce premiowane awansem do pierwszej ligi. Tym razem nie dali najmniejszych szans Tytanowi Wejherowo ogrywając go różnicą 13 bramek. Jeden punkt straty do lidera ma Sokół Gdańsk. Dobrze spisujący się w tym sezonie gdańszczanie przed własną publicznością rozgromili beniaminka z Żukowa i tym samym utrzymali trzecie miejsce w tabeli. Tuż za podium znajduje się Energetyk Gryfino. Po pierwszej połowie w meczu przeciwko Politechnice Gdańskiej energetycy nie byli pewni wygranej. Do szatni schodzili przy prowadzeniu zaledwie jedną bramką. W drugiej części meczu goście wrzucili piąty bieg nie pozwalając gospodarzom na zbyt wiele. Ostatecznie komplet punktów pojechał do Gryfina.

8. kolejka - 28/29.01.2012

Sambor Tczew - Kar-Do Spójnia Gdynia 20:28 (9:14)
Sokół Gdańsk - GKS Żukowo 38:26 (20:12)
Gwardia Koszalin - Tytani Wejherowo 31:18 (15:8)
AZS PG Gdańsk - Energetyk Gryfino 24:39 (12:13)

Grupa IV

W derbach ziemi świętokrzyskiej rezerwy KSSPR-u Końskie nie sprostały drużynie z Sandomierza. Spotkanie to toczyło się w bardzo szybkim tempie o czym świadczy 77 rzuconych bramek przed obydwa zespoły. Sandomierzanie dzięki temu zwycięstwu umacniają się na najniższym stopniu podium i nadal liczą się w walce o awans do pierwszej ligi.

Czwartej porażki w rundzie rewanżowej doznali zawodnicy Zagłębia Sosnowiec. Podopieczni Krzysztofa Adamuszka na wyjeździe musieli uznać wyższość piłkarzy Vive Targów II Kielce. Sosnowieccy szczypiorniści byli rewelacją w poprzednim roku. Ten niestety muszą uznać za wielką klapę. Czy uda im się w końcu przełamać fatalną passę? Nie zwalnia tempa lider rozgrywek, Control Process Tarnów. Tarnowianie na wyjeździe pokonali MOSM HIT Bytom i była to ich czternasta wygrana w obecnym sezonie. Rozpędzoną trzema zwycięstwami Juvenię Rzeszów zatrzymał w końcu KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, który nie dał rywalowi najmniejszych szans, pokonując rzeszowian różnicą aż 15 bramek. Ostrowczanie powrócili tym samym na czwarte miejsce w tabeli.

Atut własnej hali wykorzystali szczypiorniści AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej. Pokonali oni Siódemkę Chełmek i zrównali się z nią punktami. Sporo strachu najadł się zespół Grunwaldu Ruda Śląska, który wywalczył bardzo ważne punkty w starciu z Orłem Przeworsk. Zawodnicy Grunwaldu nie spodziewali się z pewnością, że przeworszczanie aż tak wysoko zawieszą im poprzeczkę. Na przerwę obydwie ekipy schodziły przy stanie 13:13. Dopiero w drugiej części meczu goście zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, co pozwoliło utrzymać im drugie miejsce w ligowej tabeli.

17. kolejka - 28/29.01.2012

MOSiR Arcom Bochnia - AZS Katowice 10:0 walkower
MOSM HIT Bytom - Control Process Tarnów 31:37 (12:19)
Vive Targi II Kielce - Zagłębie Sosnowiec 36:30 (19:9)
Orzeł Przeworsk - Grunwald Ruda Śląska 26:33 (13:13)
KSSPR II Końskie - Wisła Sandomierz 36:41 (17:26)
KSZO Ostrowiec Św. - Juvenia Rzeszów 38:23 (21:12)
AZS Politechnika Św. - Siódemka Chełmek 31:26 (14:12)

Komentarze (1)
avatar
fff
1.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Przeworsk. Ambitna postawa. Teraz dojdzie nowy bramkarz, Kamil Sarama i zobaczymy jak się spisze. Można powiedzieć, że Orzeł to satelita Przemyśla :D