Początek poniedziałkowego spotkania należał do Szwedów. Świetne pierwsze 10 minut w wykonaniu piłkarzy ręcznych ze Skandynawii mogło napawać optymizmem duet trenerki Ola Lindgren - Staffan Olsson. Skutecznością w tym fragmencie gry imponował Ekdahl Du Rietz. W 12 minucie tablica wyników pokazywała rezultat 6:3 i wydawało się, że szwedzcy szczypiorniści będą kontrolować wynik tego pojedynku. Tymczasem za odrabianie strat zabrali się Serbowie. Fantastyczna seria skutecznych akcji sprawiła, iż w 16 minucie to zespół gospodarzy znalazł się na prowadzeniu 8:6. Od tego momentu Serbowie utrzymywali skromne prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy dzięki bramkom Marko Vujina i Ivana Nikcevic Serbowie "odskoczyli" na trzy trafienia i do szatni zeszli prowadząc 14:11.
Po zmianie stron Serbowie utrzymywali wypracowane w pierwszej części gry prowadzenie. W 36 minucie wygrywali już 17:13 i pewnym krokiem zmierzali w kierunku półfinału. Szczypiorniści ze Skandynawii nie zamierzali jednak rezygnować z walki o zwycięstwo. W 51 minucie po bramce skrzydłowego Henrika Lundströma przewaga zespołu z Bałkanów stopniała do zaledwie jednego trafienia 19:18. W poniedziałkowym pojedynku wysoką dyspozycją imponowali bramkarze obu drużyn. W serbskim zespole tradycyjnie mocnym punktem był Darko Stanic (43 procent skuteczności), natomiast w szeregach Szwedów udanymi interwencjami imponował Johan Sjöstrand (43 procent skuteczności). W końcówce spotkania więcej zimnej krwi zachowali Serbowie, którzy nie pozwolili wydrzeć sobie zwycięstwa, wygrywając ostatecznie 24:21.
Gospodarze mistrzostw Europy okazali się mało gościnni i jako pierwszy zespół zapewnili sobie prawo gry w półfinale. Drugiego półfinalistę z grupy I poznamy w środę. Biało-czerwoni wciąż mają szansę walki o medale, muszą jednak pokonać Niemców i liczyć na stratę punktów przez Duńczyków.
Serbia - Szwecja 24:21 (14:11)
Serbia:
Stanic - Sesum 4, Vujin 5, Nikcevic 3, Manojlovic, Toskic, Ilic 2, Markovic 1, Prodanovic 3, Stojkovic 2, Beljanski, Cutura 3, Stankovic 1.
Karne: 1/2.
Kary: 6 min.
Szwecja: Sjöstrand - Lundström 2, Andersson 2, Jernemyr, Ekberg 4, Doder, Stenbäcken 1, Karlsson 1, Jakobsson 3, Ekdahl Du Rietz 8, Barud, Nilsson.
Karne: 0/1.
Kary: 6 min.
M | Kraj | Pkt | Z | R | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Serbia | 7 | 3 | 1 | 1 | 110:104 |
2 | Dania | 6 | 3 | 0 | 2 | 140:133 |
3 | Macedonia | 5 | 2 | 1 | 2 | 130:127 |
4 | Niemcy | 5 | 2 | 1 | 2 | 132:129 |
5 | Polska | 5 | 2 | 1 | 2 | 132:136 |
6 | Szwecja | 2 | 0 | 2 | 3 | 124:139 |
wygrywamy z Niemcami Serbia wygrywa z Macedonia i Szwecja ogrywa Duńczyków. Bramki się liczą czy bezpośrednie mecze?