ME: Pewne zwycięstwo Szwedów nad Rosją

Szwecja - czwarty zespół ubiegłorocznych mistrzostw świata pewnie pokonała w sparingowym spotkaniu reprezentacje Rosji 27:19. Mecz rozegrany został w miejscowości Kristianstad.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni duetu trenerskiego Ola Lindgren - Staffan Olsson już od samego początku spotkania nadawali ton grze. Reprezentacja Trzech Koron prowadziła 9:4, utrzymując wypracowaną wcześniej przewagę do szatni - 15:10 (30').

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Z minuty na minutę Szwedzi powiększali prowadzenie, które po końcowej syrenie wyniosło 8 trafień. W szwedzkiej drużynie najskuteczniejszymi zawodnikami byli Kim Andersson (THW Kiel)  i Jonathan Stenbäcken (IK Sävehof) - obaj po 4 bramki. Wśród Rosjan najlepszy był środkowy rozgrywający Pavel Atman, na co dzień zawodnik białoruskiego Dynam Mińsk, który również 4-krotnie wpisywał się na listę strzelców.

Szwedzi na ME w Serbii rywalizować będą w grupie B z Niemcami, Czechami oraz Macedonią. Z kolei Rosjanie znaleźli się w grupie C, nazywanej grupą śmierci z Francją (obrońca tytułu), Hiszpanią (brązowy medalista MŚ w Szwecji) oraz Węgrami.

Szwecja - Rosja 27:19 (15:10)


Szwecja:
Palicka, M. Andersson - K. Andersson 4, Stenbäcken 4, Ekberg 3 (2k), Nislson 3, Jakobsson 3, Doder 2, Petersen 2, Ekdahl Du Rietz 2, Lundström 1, Larholm 1, Karlsson 1, Zachrisson 1.

Rosja: Atman 4, Kovalev 3 (2k), Chernoivanov 2, Chipurin 2, Koksharov 2, Shelmenko 2, Starykh 2, Igropulo 1, V. Ivanov 1

Komentarze (1)
avatar
skarpeta trenera
11.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szwedzi u siebie są mocni, nawet w sparingach :) Swoją drogą, Rosja musi grać i sparingować sie z najlepszymi, bo patrząc na ich grupę, to mają niewesoło :)