26-letni zawodnik dzień przed spotkaniem z AZS-em doznał urazu kciuka na treningu. Obyło się bez żadnych złamań, ale został on wyłączony z gry na okres około dwóch tygodni. - To dla nas duże osłabienie, bo Piotrek w poprzednich meczach prezentował się z dobrej strony - powiedział Paweł Rusek, trener ostrowskiego zespołu. Mimo nieobecności Piotra Kierzka Ostrovia odniosła pierwsze zwycięstwo na wyjeździe.
Teraz biało-czerwoni są już myślami przy spotkaniu z Gwardią Opole, która jeszcze nie doznała porażki w bieżących rozgrywkach. Ten mecz rozegrany zostanie wyjątkowo w niedzielę o godzinie 15.00 w hali przy ulicy Krotoszyńskiej w Ostrowie Wielkopolskim. W niej w tym sezonie gospodarze zdobyli komplet punktów.