W czwartek kadra Danii pokonała w Holstebro Sborną w stosunku 28:25. W piątkowy wieczór oba zespoły ponownie zagrały ze sobą, tym razem w Randers.
Gospodynie dobrze rozpoczęły mecz. W 56. sekundzie sparingu do rosyjskiej bramki trafiła Trine Troelsen. W pewnym momencie miejscowe prowadziły 11:8. Jednak trzeba wspomnieć, iż podopieczne Jana Pytlicka popełniały wiele błędów technicznych i nie potrafiły złapać odpowiedniego rytmu gry. Ponadto duńska bramkarka, Lene Rantala nie miała najlepszego dnia. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się remisem 12:12.
Po przerwie ekipa ze Skandynawii wyraźnie miała problemy z wyprowadzaniem ataków, a rywalki momentami seryjnie zdobywały gole. Do stanu 21:21 oba zespołu toczyły wyrównany bój. Kiedy w szeregach gospodyń zabrakło wykluczonej Berit Kristensen, Rosjanki bezlitośnie to wykorzystały. Przy prowadzeniu przyjezdnych 21:18 nic nie zapowiadało, aby Dunki zdołały odrobić straty. Na niewiele zdało się kilka skutecznych interwencji golkiper Christiny Pedersen.
W piątek to Rosjanki schodziły z parkietu jako zwyciężczynie. Dla duńskiej reprezentacji najwięcej goli zdobyła Camilla Dalby. Wpisała się ona pięć razy na listę strzelców.
Dania - Rosja 21:24 (12:12)
bramki dla Danii: Camilla Dalby 5, Trine Troelsen 4, Rikke Skov 3, Mie Augustesen 3, Berit Kristensen 2, Kathrine Heindahl 1, Maibritt Kviesgaard 1, Lærke Møller 1, Trine Østergaard 1.
bramki dla Rosji: Tatiana Chmyrowa 5, Anna Sen 4, Irina Bliznowa 3, Ksenia Makejewa 3, Olga Czernoiwanienko 3, Wiktoria Żilinskajte 3, Anna Subbotina 1, Ludmiła Postnowa 1, Olga Lewina 1.
na Instagramie 
na Facebooku 
