Mimo, że faworytem spotkania bez najmniejszym wątpliwości będą gospodarze to walkę o zwycięstwo i podtrzymanie dobrej passy zapowiada rozgrywający Wójcik Meble Grzegorz Perwenis - Oczywiście jak na każdy mecz tak i do Szczecina jedziemy z nadziejami na zwycięstwo choć zdajemy sobie sprawę ze będzie bardzo ciężko pokonać ten zespół.
Elblążanie po pierwszych kolejkach sezonu byli głównymi kandydatami do spadku. Teraz po paśmie zwycięstw plasują się w górnej połówce tabeli i z powodzeniem mogą się włączyć do walki o 4. lokatę. Taki obrót sytuacji wyjaśnia Perwenis. - Mieliśmy spore kłopoty kadrowe, kontuzje leczyli podstawowi zawodnicy którzy nabawili się ich jeszcze w poprzednim sezonie. Nie mogliśmy w pełnym składzie przygotowywać się do sezonu. Trener nie miał zbyt dużego pola manewru zwłaszcza jeśli chodzi o rozgrywających i obrotowych. teraz wszystko juz wróciło do normy zawodnicy po kontuzjach odzyskali formę. Władze kluby również poczyniły kroki, aby wzmocnić nas zespół i sięgnęły po Maćka Wasilenko który jeszcze wzmocnił nasz blok obronny.
Mecze z Elblągiem od zawsze wywoływał większe emocje u Grzegorza Marcinkiana, który pierwsze kroki stawiał w miejscowym klubie Truso. Od obecnego sezonu kolonia elbląska się powiększyła. Do popularnego Gumisia dołączyli jeszcze Łukasz Masiak i Kamil Ringwelski. - Pochodzę z Elbląga i tam również rozpoczęła się moja przygoda z piłką ręczną. Gra wielu moich znajomych niestety na boisku nie ma miejsca na sentymenty i nie ma taryfy ulgowej. Goście po słabszym początku sezonu teraz odbijają się od dna i całkiem dobrze im to wychodzi my z naszej strony nie możemy dopuścić do tego, aby ich dobra passa znalazła kontynuacje w Szczecinie - mówi Kamil Ringwelski
Ciężko stwierdzić w jakiej formie znajduję się zespół gospodarzy GAZ-SYSTEM Pogoń. Po kapitalnych spotkaniach na początku rundy rewanżowej wydawałoby się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jednak we wtorek szczecinianie grali sparing z Energetykiem Gryfino wygrali 34:27 (19:13), ale nie zachwycili. Mimo wszystko obrotowy szczecinian uważa, że nie jest najgorzej. - Myślę, że zespół obecnie prezentuje się dobrze, trochę nie na rękę są nam przerwy w lidze spowodowane rozgrywkami juniorskimi, ponieważ lekko wypadamy cyklu treningowego. Na szczęście sztab szkoleniowy robi wszystko, aby owe przerwy miały jak najmniejszy wpływ na nasza grę - podsumował Ringwelski.
Przed spotkaniem panów, o 14.30 swój mecz rozegrają szczypiornistki Pogoni Szczecin, które w ramach ostatniej kolejki rundy zasadniczej zagrają z... EKS II Elbląg. Zapraszamy serdecznie na sobotę z piłką ręczną w hali przy ulicy Twardowskiego. Wynik tego spotkania będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl - RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ.