Ciekawy pojedynek obejrzeli kibice w Toledo, które podejmowało były klub Mariusz Jurkiewicza - AMAYE Sport San Antonio. Wynik spotkania otworzył Tomas Eitutis. Na 2:0 podwyższył Daniel Svensson, jednak kolejne sześć trafień padło łupem przyjezdnych. W efekcie prowadzili oni po 10 minutach rywalizacji 6:2. W 20 minucie prowadzenie gości zmniejszyło się do różnicy 3 trafień - 11:8. Ambitnie grający gospodarze do szatni schodzili przegrywając jedynie 12:10. Taki rezultat zwiastował sporo emocji w drugiej części meczu. Tak też się stało. Stan pojedynku szczypiorniści Toledo Balonmano wyrównali w 33 minucie, a bramkę na 13:13 rzucił Guillermo Barbon. Goście odpowiedzi trzema bramkami z rzędu - 16:13 (37'). Newralgicznym momentem meczu była 39 minuta. Gospodarze przegrywali 17:14, jednak gorący doping gospodarzy oraz zmiana systemu obrony spowodowała, że wyszli na prowadzenie 18:17. Na 18:18 wyrównał Santiago Urales. Toledo Balonmano nie dawało za wygraną. Kolejny zryw przyniósł ponownie trzy bramki z rzędu - 21:18 (48'), a 51 minucie ich prowadzenie osiągnęło 4 bramki - 23:19. Była to ich największa zaliczka w meczu. Ostatni zespół Asobal Ligi może mówić o sporym pechu, bowiem dwukrotnie w ostatnich minutach meczu roztrwaniali przewagę 2-3 bramek, co ostatecznie doprowadziło do podziału punktów. Po 60 minutach rywalizacji było 25:25. Najwięcej bramek w tym spotkaniu zdobyli: Guillermo Barbon (Toledo) - 6 (6/8 75 procent skuteczności) oraz David Rasić (San Antonio) - 10 (10/14 71 proc.).
Łatwego zadania nie mieli wicemistrzowie Hiszpanii - FC Barcelona Borges. Podopieczni Xaviego Pascuala tym razem swoje spotkanie rozgrywali w Leon. Wynik meczu otworzył Martin Stranovsky. Po 10 minutach rywalizacji na tablicy wyników 5:4 na korzyść gospodarzy. Pięć minut później było już 9:6 dla Ademaru Leon. Poddenerwowani takim obrotem spraw przyjezdni rzucili się do odrabiania strat. Ich zryw okazał się skuteczny, bowiem do przerwy był rezultat remisowy - 14:14. Drugą część spotkania lepiej rozpoczęła "Duma Katalonii", aplikując swojemu rywalowi trzy bramki z rzędu - 17:14 (33'). Gospodarze wyrównali stan pojedynku w 38 minucie, a autorem bramki na 18:18 był Chorwat Denis Buntić. Dla losów meczu kluczowa okazała się 44 minuta. Wtedy to na tablicy wyników było 20:20. Trafienia Konstantina Igropulo, Victora Tomasa i Juanina Garcii wyprowadziły Barcelonę na prowadzenie 23:20 (47'). Zawodnicy Ademaru Leon nie poddawali się i dążyli do odrobienia strat. Na pięć minut przed końcem było tylko 25:23 na korzyść Barcy, jednak kolejne trzy bramki ekipy ze stolicy Katalonii pozbawiły jakichkolwiek złudzeń gospodarzy o zdobyciu choćby punktu. Ostatecznie zwyciężyła FC Barcelona Borges odnosząc 13 zwycięstwo w tym sezonie. W zespole Ademaru Leon na wyróżnienie zasłużył Martin Starnovsky - 7 bramek (7/11 64 procent). Z kolei w zespole Barcelony prym wiedli Juanin Garcia - 9 (9/10 - 90 proc.) oraz bramek Johan Sjostrand, który bronił z 53 procentową (9/17) skutecznością!
Równie ciężko kolejne zwycięstwo przyszło aktualnym mistrzom Hiszpanii - Renovalii Ciudad Real. Podopieczni Talanta Dujshebaeva konfrontowali swe siły w wyjazdowym spotkaniu z Cuatro Rayas Valladolid. Wynik meczu otworzył Oscar Perales Perez. W odpowiedzi goście zdobyli trzy bramki i po pięciu minutach rywalizacji mogli cieszyć się z prowadzenia 3:1. Gospodarze złapali przysłowiowy wiatr w żagle i w 15 minucie prowadzili 7:4! Ciudad Real szybko wyrównał, a autorem bramki na 7:7 był Julen Aguinagalde. Sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie i na pięć minut przed końcem pierwszej części gry ekipa z regionu Kastylii-La Manchy prowadziła 12:9. Do przerwy 12:11 na korzyść mistrzów Hiszpanii. W drugiej odsłonie mecz przebiegał w rytmie "bramka za bramkę", a żaden z zespołów nie potrafił osiągnąć prowadzenia większego niż jedna bramka. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 53 minuty. Wtedy to tablica wyników pokazywała remis 23:23. Bramki Joana Cañellasa i Jonasa Källmana spowodowały, że Ciudad Real wyszedł na prowadzenie 25:23. Zawodnicy Valladolidu nie zdołali zmienić oblicza meczu i musieli uznać wyższość ekipy Mariusza Jurkiewicza. Polski rozgrywający nie wystąpił w tym spotkaniu, nie był nawet w protokole meczowym. Do 12 zwycięstwa w sezonie Ciudad Real poprowadził w tym meczu Alberto Entrerrios - 8 bramek (8/12 67 proc.) oraz Arpad Sterbik - 21/46 (46 procent skutecznych obron). W barwach Valladolidu pierwsze skrzypce grali Eduardo Gurbindo oraz Eduard Fernandez - odpowiednio 6 i 7 trafień.
Wyniki 13. kolejki Asobal Ligi:
CAI BM Aragon - Quabit BM Guadalajara 32:29 (14:13)
Toledo Balonmano - AMAYA Sport San Antonio 25:25 (10:12)
JD Arrate - Cuenca 2016 19:23 (11:11)
BM Torrevieja - Fraikin BM Granollers 26:34 (11:18)
BM Antequera - Alser Puerto Sagunto 26:24 (10:10)
Naturhouse La Rioja - BM Alcobendas 32:23 (19:10)
Reale Ademar Leon - FC Barcelona Borges 24:30 (14:14)
Cuatro Rayas Valladolid - Renovalia Ciudad Real 25:26 (11:12)
Tabela Asobal Ligi
P | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barcelona Borges | 13 | 13 | 0 | 0 | 430:314 | 26 |
2 | Renovalia Ciudad Real | 13 | 12 | 0 | 1 | 431:337 | 24 |
3 | Fraikin BM Granollers | 13 | 9 | 2 | 2 | 408:375 | 20 |
4 | Reale Ademar Leon | 13 | 10 | 0 | 3 | 392:343 | 20 |
5 | CAI BM Aragon | 13 | 7 | 3 | 3 | 392:374 | 17 |
6 | AMAYA Sport San Antonio | 13 | 8 | 1 | 4 | 360:354 | 17 |
7 | Cuatro Rayas Valladolid | 13 | 8 | 0 | 5 | 391:338 | 16 |
8 | Cuenca 2016 | 13 | 5 | 1 | 7 | 339:364 | 11 |
9 | Naturhouse La Rioja | 13 | 5 | 0 | 8 | 347:353 | 10 |
10 | e-gim BM Antequera | 13 | 5 | 0 | 8 | 338:372 | 10 |
11 | Quabit BM Guadalajara | 13 | 2 | 5 | 6 | 357:387 | 9 |
12 | BM Torrevieja | 13 | 3 | 2 | 8 | 347:383 | 8 |
13 | Alser Puerto Sagunto | 13 | 2 | 2 | 9 | 358:408 | 6 |
14 | JD Arrate | 13 | 2 | 2 | 9 | 316:371 | 6 |
15 | BM Alcobendas | 13 | 1 | 3 | 9 | 339:396 | 5 |
16 | Toledo Balonmano | 13 | 1 | 1 | 11 | 350:424 | 3 |