Miedź negocjuje z Piwkiem i Hiliukiem

Paweł Piwko, Jurij Hiliuk, Artur Banisz, Michał Nowak, Grzegorz Garbacz, Piotr Swat - to szczypiorniści, którzy w poniedziałek prowadzili rozmowy z działaczami Miedzi na temat swojej gry w Legnicy.

Działacze MSPR Siódemki Miedź Legnica mieli bardzo pracowity poniedziałek. Przez prawie cały dzień negocjowali z zawodnikami, którzy mieliby wzmocnić legnicki zespół. Nazwiska szczypiornistów, którzy odwiedzili biuro przy ul. Jordana robią spore wrażenie.

Największym hitem byłoby pozyskanie prawoskrzydłowego Vive Kielce i reprezentacji Polski Pawła Piwki. 28-letni szczypiornista jest wychowankiem Żagwi Dzierżoniów. Potem występował w SMS Gdańsk, Śląsku Wrocław, Chrobrym Głogów, by w końcu trafić do Vive. Z kieleckim klubem wywalczył już dwa tytuły mistrza kraju. Piwko był pewniakiem na wyjazd na styczniowe Mistrzostwa Europy w Austrii, ale z udziału w tym turnieju wyeliminowała go kontuzja. Dziś rozgląda się za nowym klubem, bo obawia się, że Vive latem dokona kolejnych spektakularnych transferów i będzie mu trudno o regularną grę.

Kolejna gwiazda polskiego szczypiorniaka, która gościła w Legnicy to Jurij Hiliuk. 35-letni prawy rozgrywający jest Mołdawianinem, ale pięć lat temu przyjął polskie obywatelstwo. Za sobą ma występy w lidze polskiej (Stal Mielec, Vive Kielce), francuskiej (Villerbaune) i hiszpańskiej (Bolonmano Cuenca, CB Obearagon). Miniony sezon Hiliuk spędził na zapleczu hiszpańskiej Asobal, ale nie ukrywa, że wróciłby do Polski, o czym świadczy jego wizyta w Legnicy. Co ciekawe na rozmowy przyjechał ze swoim menedżerem, którym jest... Kazimierz Kotliński, bramkarz Vive, a w przeszłości również Miedzi.

Kolejny zawodnik mający za sobą grę w hiszpańskiej Asobal, który gościł na Jordana to 28-letni Michał Nowak. Ten lewy rozgrywający jest wychowankiem SMS-u Gdańsk. Występował w Śląsku Wrocław, drużynach niemieckich, szwajcarskim Pfadi Winterthur, hiszpańskim BM Grannolers, a ostatnio Zagłębiu Lubin.

Prezes Zdzisław Woźniak i dyrektor Franciszek Wujcik rozmawiali również z trójką zawodników, którzy w minionym sezonie bronili barw Śląska Wrocław. Mowa o lewoskrzydłowym Piotrze Swacie, rozgrywającym Grzegorzu Garbaczu i bramkarzu Arturze Baniszu. Podpisanie kontraktu z tym ostatnim jest już praktycznie przesądzone. Swat i Garbacz też chcą grać dla Miedzi, ale legnicki klub musi w ich przypadku dojść jeszcze do porozumienia z menedżerem.

Komentarze (0)