Kolegium Ligi zdecyduje o barażach dla KSS Kielce

Szczypiornistki KSS Kielce dostaną prawdopodobnie szansę na grę o utrzymanie w ekstraklasie. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie w czwartek 13 maja Kolegium Ligi Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Jeśli będzie ona korzystna dla kielczanek, to o ligowy byt przyjdzie im się zmierzyć z drugim zespołem grupy A I ligi - Pogonią Handball Szczecin.

W tym artykule dowiesz się o:

Gdyby podopiecznym Marka Smolarczyka udało się utrzymać w ekstraklasie, to będą one mogły mówić o sporym szczęściu. W obecnym sezonie KSS zajął w lidze dopiero 11. miejsce i zgodnie z regulaminem powinien zostać zdegradowany do I ligi. Problem w tym, że do gry w najwyższej klasie rozgrywek nie ma chętnych. Na przeszkodzie stoją problemy finansowe i wysokie koszty związane z utrzymaniem drużyny w ekstraklasie.

Zgodnie z przepisami promocję do ekstraklasy powinny uzyskać zespoły, które zajęły pierwsze miejsca w swoich grupach w I lidze. Drużyny z drugich miejsc muszą natomiast najpierw rozegrać między sobą mecze barażowe, a następnie, w decydujących o "być albo nie być" meczach pokonać jeszcze 10. ekipą ekstraklasy (w tym wypadku KPR Jelenia Góra). W grupie A bezpośredni awans wywalczył Sambor Tczew, a na baraże czeka Pogoń Handball Szczecin. Bardziej skomplikowana sytuacja jest natomiast w grupie B, gdzie dwa pierwsze miejsca zajęły SMS Gliwice, który ma zapewnione miejsce w I lidze oraz SPR II Lublin, mający już w ekstraklasie swój pierwszy zespół. Drużyny te nie mogą więc awansować. W tym miejscu szansa otwiera się dla zespołów, które w grupie B zajęły miejsca trzecie i czwarte. Problem w tym, że zarówno Finepharm Jelenia Góra, jak i AZS UMCS Lublin występami w ekstraklasie nie są zainteresowane, a ściślej nie mają na to środków.

- Rzeczywiście otrzymaliśmy od tych klubów informacje, że rezygnują z gry w ekstraklasie- powiedział w rozmowie z Radiem Kielce przewodniczący Kolegium Ligi Bogusław Trojan.

W zaistniałej sytuacji zamiast wspomnianych drużyn, szanse na mecze barażowe ma KSS Kielce, choć brane jest też pod uwagę drugie rozwiązanie polegające na zredukowaniu zespołów występujących w ekstraklasie do jedenastu. - Oba warianty są możliwe. KSS zdobył w lidze 12 punktów, a to wcale nie jest mało. Z drugiej strony sport powinien polegać na tym, że jak się wygrywa to się awansuje, a jak się przegrywa to się spada. Nie zamykam jednak drogi żadnemu rozwiązaniu - powiedział Trajan.

Ostateczna decyzja zapadnie w czwartek 13 maja.

Komentarze (0)