Na otwarcie czwartkowych zmagań w grupie II na MŚ 2025 na parkiecie w Varazdin spotkały się ze sobą reprezentacje Kataru oraz Macedonii Północnej. Obie ekipy zamykały tabelę po trzech spotkaniach i były już w zasadzie pozbawione szans na awans do ćwierćfinału. Iluzoryczne nadzieje mogli mieć jeszcze Macedończycy, którzy w przypadku zwycięstwa wciąż byliby w grze, ale konieczne byłoby wówczas zwycięstwo z Francuzami na koniec fazy głównej.
To jednak nie musiało oznaczać, że był to mecz bez żadnych emocji. Naprzeciwko siebie stanęło dwóch czołowych strzelców MŚ 2025. W barwach Macedonii Północnej będący na drugim miejscu wśród najskuteczniejszych zawodników po rozegranych czterech meczach przez każdą z reprezentacji Filip Kuzmanovski, a po stronie Kataru Frankis Marzo.
Macedończycy od samego początku wyszli na prowadzenie. Głównie dzięki zabójczym kontrom, których w pierwszej połowie wyprowadzili pięć. Po sześciu minutach było już 6:3. Świetnie na kole ustawiał się Milan Lazarevski, którego bardzo często wykorzystywał dobrze kryty przez większość pierwszej części gry Filip Kuzmanovski.
ZOBACZ WIDEO: Zaczepiali ją w piłkarskiej szatni. Wiedziała, jak zareagować
Mimo że Katar w pewnym momencie wyrównał, to jednak nie był w stanie przez dłuższy czas dotrzymać tempa Macedonii. Filip Kuzmanovski z każdą minutą miał coraz więcej swobody, co świetnie wykorzystywał. W bramce dokładał swoje Nikola Mitrevski i zespół z Azji był w coraz większych tarapatach. Zwłaszcza że Frankis Marzo miał skuteczność jedynie 5/10. Nie zachwycał również inny bombardier Zarko Marković, który na bramkę zamienił dwa z pięciu rzutów. Efekt był taki, że Macedonia po trzydziestu minutach prowadziła 21:17.
Druga połowa za to dłuższymi chwilami wyglądała jak starcie Frankisa Marzo z reprezentacją Macedonii. Katarczyk o kubańskich korzeniach był jedyną nadzieją na odwrócenie wyniku. Co prawda, zdecydowanie poprawił skuteczność, ale ile mógł, tyle zrobił. Ostatecznie zdobył dwanaście bramek. Pomóc starał mu się grający na prawej połówce Eldar Memisevic, ale to wszystko było za mało na dobrze grającą Macedonię, która nie była tak uzależniona od Kuzmanovskiego, który zakończył to starcie z jedynie sześcioma trafieniami.
Świetnie na środku w drugiej połowie spisywał się Marko Mitev. Dobrze też układała się współpraca z obrotowymi, którzy łącznie zdobyli jedenaście trafień. To przełożyło się na dość spokojną końcówką, w której Macedończycy mieli wciąż minimum pięć bramek przewagi. Ostatecznie skończyło 39:34 dla podopiecznych Kirila Lazarova, którzy tym sposobem na moment wskakują na trzecią pozycję. Za to Katarczycy notują już czwartą porażkę, a jedyny mecz, który udało im się wygrać, był przeciwko Kuwejtowi.
Macedonia Północna - Katar 39:34 (21:17)
Najwięcej bramek:
Macedonia Północna: Zharko Peshevski, Filip Kuzmanovski po 6
Katar: Frankis Marzo 12
# | Drużyna | MR | Z | R | P | BZ | BS | RB | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Dania | 3 | 3 | 0 | 0 | 111 | 71 | 40 | 6 |
2 | Niemcy | 3 | 2 | 0 | 1 | 90 | 91 | -1 | 4 |
3 | Włochy | 3 | 2 | 0 | 1 | 77 | 82 | -5 | 4 |
4 | Szwajcaria | 3 | 1 | 1 | 1 | 83 | 74 | 9 | 3 |
5 | Czechy | 4 | 1 | 1 | 2 | 89 | 97 | -8 | 3 |
6 | Tunezja | 4 | 0 | 0 | 4 | 98 | 133 | -35 | 0 |
# | Drużyna | MR | Z | R | P | BZ | BS | RB | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Francja | 3 | 3 | 0 | 0 | 109 | 76 | 33 | 6 |
2 | Holandia | 3 | 2 | 0 | 1 | 107 | 105 | 2 | 4 |
3 | Macedonia Północa | 4 | 1 | 2 | 1 | 127 | 127 | 0 | 4 |
4 | Węgry | 3 | 1 | 1 | 1 | 93 | 96 | -3 | 3 |
5 | Austria | 3 | 1 | 1 | 1 | 84 | 90 | -6 | 3 |
6 | Katar | 4 | 0 | 0 | 4 | 116 | 142 | -26 | 0 |