KGHM MKS Zagłębie Lubin w minioną sobotę rozegrało swój drugi mecz w grupie B Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych. Lubinianki po nieudanej inauguracji przeszły niesamowitą przemianę i do ostatniego gwizdka sędziów biły się na wyjeździe o punkty z CS Rapidem Bukareszt.
Do tego, by zainkasowały swoje pierwszą punktową zdobycz w EHF Champions League brakowało naprawdę niewiele. Ostatecznie zawodniczki Bożeny Karkut przegrały z rumuńską ekipą jednym trafieniem i wracały do kraju ze sporym niedosytem.
W Bukareszcie bardzo dobre zawody rozegrała reprezentacyjna prawoskrzydłowa - Adrianna Górna. Szczypiornistka drużyny ze stolicy polskiej miedzi zdobyła sześć bramek w siedmiu próbach i trafiła do najlepszej siódemki EHF CL.
Siódemka drugiej kolejki Ligi Mistrzyń piłkarek ręcznych:
Bramkarka: Gabriela Moreschi (SG BBM Bietigheim)
Lewe skrzydło: Emma Friis (Ikast Handbold)
Lewe rozegranie: Xenia Smits (SG BBM Bietigheim)
Środek rozegrania: Marketa Jerabkova (Ikast Handbold)
Prawe rozegranie: Anna Wiachiriewa (Vipers Kristiansand)
Prawe skrzydło: Adrianna Górna (KGHM MKS Zagłębie Lubin)
Kołowa: Kari Brattset Dale (Gyori Audi ETO KC)
---
Najlepsza defensorka: Tatjana Brnović (RK Krim Mercator Lublana)
Czytaj także:
Zabrakło tak niewiele! KGHM MKS Zagłębie Lubin nastraszyło CS Rapid Bukareszt
U siebie są groźne. Przemeblowany Handball JKS Jarosław z pełną pulą
ZOBACZ WIDEO: Nikola Grbić wskazał największą zaletę polskich siatkarzy. "To rzadka cecha"
